· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Witam Cię Arku – kolejny wyścig i kolejne drugie miejsce. Tym razem nie wycofałeś się z powodu niestabilnego łącza internetowego – opowiedz nam co się działo podczas tego wyścigu.
Szprycek: Witaj dod. No ogólnie to byl dość taki dziwny. Po totalnie zawalonych kwalach No... byłem lekko zdenerwowany kulturalnie mówiąc i coś mi poszło do łba by se dla jaj pojechać na hardach od początku wyścigu. Szczerze sam nie wiem czemu tam zrobiłem hah. Początek wyścigu był ok. Trzymałem tempo zawodników przedemną i to mnie napawało optymizmem ze nie wszystko może być stracone. Po 1 zjeździe bylem tuż za przysłowiowym pociągiem i sobie spokojnie jechałem gdyż wiedziałem że zaraz będziecie zjeżdżać. Po drodze poodpalali faworyci do podium/wysokich miejsc i to mi tez ulatwilo zadanie. Na 2 zjazd chciałem wyjechać przed tobą i graczkiem bo widziałem ze fajnie sobie tam poczynaliscie i poczułem że otworzyła się szansa na podium. Udalo sie to zrobić i jeszcze przy okazji dogonić Norbiego. Walka byla, trochę zbyt ostra, no ale co poradzić... wszystko się juz wyjaśniło.
Większość kierowców widziała Cię w roli faworyta w kwalifikacjach – jednak niespodziewanie odpadłeś już w pierwszym segmencie czasówki, co pozwoliło Ci wystartować na oponach z białym paseczkiem – co stało się w pierwszej części czasówki?
Szprycek:Faworytem byl Rekady. Ja byłem faworytem na 1 linie...nie więcej. A co się stało... hm.. głupota i pozbawienie się koła i wykorzystanie graczusia by mnie wypchnął bo się zawiesiłem hah (ale nie no dzieki mordo), potem okrążenie z dupy i po tym pojawiły się problemy z netem. Jak wróciłem było już za późno by chociaż zrobić 2 pomiarowki. 1 nie starczyła i tak się pożegnałem z Q2. Ale jakoś nie żałuję tego odpadnięcia hah.
Po raz kolejny pokazujesz, że jesteś mocny, a na ten tor poświęciłeś bardzo dużo czasu – czy w niedalekiej przyszłości możemy liczyć na Szprycka z GP Ukrainy, chcesz do końca tego sezonu zdobyć swoje pierwsze Pole Position, a może nawet wygrać?
Szprycek:Az tak bym nie mówił. Zadowoli mnie każda wysoka lokata, a czy będzie PP. To zależy zwłaszcza od 2 rzeczy.. 1. Większość kierowców musi sobie naprawdę sr*ć do buzi na danym torze... 2. Mi musi tez odpowiadać. Zobaczymy. Ale powiem tyle.. jazda bez discorda mi wychodzi jak narazie na dobre
Witam Graczek, czwarte miejsce Twój rekord kariery – powiedz nam co złożyło się na Twój sukces?
Graczek:Cześć, na ten sukces, no na pewno złożyły się takie rzeczy jak wstawanie rano, ciężkie treningi i dobre odżywianie. Bardziej serio, to przyłożyłem się jak mogłem do treningów razem z moim kolegom z zespołu i przełożylo się to na dobry rezultat. Kwalifikacje pojechałem tak dobrze jak tylko mogłem, a w wyścigu trzymałem tempo i nie popełniałem tragicznych błędów, co pozwoliło walczyć cały wyścig z pandodo, a nawet dysponować trochę lepszym tempem od niego. Oczywiście wkład w ten wynik mają również ci, którzy odpadli, bądź mieli popsuty wyścig przez urwanie skrzydła, no ale jest jak jest, to co dali to wziąłem, nie narzekam.
Kolejny raz pokazujesz, że jesteś silny w tym sezonie, Twoja forma rośnie, więc pewnie rosną też oczekiwania – liczysz przy dobrym splocie wydarzeń na pierwsze podium w Twojej karierze?
Graczek: Wiadomo, apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale nie liczę na podium. Teraz moim celem jest dobre regularne punktowanie, ale jeżeli taka okazja się pojawi to postaram się ją wykorzystać.
Obaj ze Szpryckiem pokazujecie ostatnio zwyżkującą formę – spowodowało to to, że wyprzedziliście już Lotusa w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Utrzymacie to, czy jednak liczycie na walkę i Lotus tak łatwo tego nie wypuści?
Graczek:Patrząc na nasze wyniki, to nasze rezultaty są niestabilne, możemy albo pójść za ciosem, albo nam nie pójdzie i wywieziemy jakieś znikome punkty. Duet Lotusa ma w sumie podobną sytuację. Myślę jednak, że będziemy tłuc się z nimi jeszcze przez jakiś czas, a może i do końca sezonu.
Patryk – wyścigiem o GP Ukrainy zakończyłeś swoją serię ukończonych wyścigów w punktach, która trwała od GP Czech z poprzedniego sezonu – opowiedz nam co się stało na czwartym okrążeniu.
Patrique2001:Poważnie miałem tak długą serię? A co do wyścigu, to też bym chciał dokładnie wiedzieć, co tam się wydarzyło - między T1 a T3 znalazłem całkiem sporą lukę między Lotusami, jednak w dziurze Dodo z Wujkiem wzięli mnie w kleszcze i obudziłem się poza bandami, czyli flashbacki z AVUS z turnieju.
Tak, naprawdę miałeś tak długą serię, a gdyby nie liczyć Twojej nieobceności na GP Wietnamu, to Twoja seria trwałaby od wyścigu na Mugello, bo ostatni nie ukończony wyścig to GP Chorwacji. Twój kolega z zespołu również nie ukończył wyścigu więc straciliście dużo punktów w klasyfikacji generalnej konstruktorów, ale koniec końców mogliście stracić więcej, bo wyścigu nie ukończył Rekady, a także Kubusa96, a wyścig kompletnie nie poszedł po myśli Szymussa – te wszystkie składowe spowodowały to, że Arrows został liderem z dość komfortową przewagą – jak myślisz, będzie ciężko to wam odrobić czy Arrows w końcu przestanie mieć szczęście i walka nie jest jeszcze skończona?
Patrique2001:Tak szczerze to nie obchodzi mnie to, bo poza Arrowsem to w tym wyścigu stracił każdy z tej wymienionej grupy - a niektórzy stracili właśnie przez Arrowsa. Sytuacja w tym czterozespołowym peletonie po ośmiu wyścigach jest tak dynamiczna, że wygrać może w zasadzie każdy.
Twój licznik bez wygranej ciągle bije i nie może skończyć bić. Napalasz się na wygraną i zrobisz wszystko, żeby wygrać?
Patrique2001:Trudno powiedzieć, bo sam nie wiem - albo wyczerpałem limit w S10, albo skończę jak Kubusa w S11 i wygram na koniec sezonu. Najpierw jednak wypadałoby wchodzić do Q2, ruszać z wysokich pozycji i znaleźć tych kilka bartich zapasu, a z tym u mnie różnie...
Pierwszy raz wyścigu w tym sezonie nie ukończył Rekady – miał problemy z internetem – czy dla was jest to punkt zwrotny tego sezonu i doskonale działająca maszyna zacznie się zacinać?
Szprycek:Trzeba spojrzeć tak.. Rekady nie ukończył wyścigu przed jakis błąd.. po prostu wyrzuciło mi internet. Gdyby nie to raczej jechał po kolejnego łina. Więc raczej żadnego zacięcia nie będzie. Nie zanosi się na to
Graczek: Mógł to być punkt zwrotny tego sezonu, ale konkurenci, prócz Mikruska który wygrał, nie skorzystali z prezentu od losu. After zaliczył wyścig całkowicie do zapomnienia nie wywożąc z Ukrainy żadnych punktów, Szymusso za to miał pecha i dowiózł tylko 8 punktów. Jeżeli Rekady dobrze podopina kabelki i nie będzie rozdawał takich prezentów, to nic złego nie powinno się mu stać i dowiezie majstra do końca.
Patrique2001:Nie sądzę, żeby problemy niezależne od niego były w stanie go zatrzymać. Jakby chłop sam się rozbił, albo dostał karę przejazdu przez pit-lane dwa razy z rzędu - przy czym druga byłaby za przekroczenie prędkości przy odbywaniu pierwszej - to wtedy byśmy mogli się zastanawiać, czy maszyna się zacina.
Za nami GP Ukrainy na niezbyt znanym torze Autodrome Czajka – chcielibyście wrócić na ten tor w przyszłości – dalekiej, bądź niedalekiej?
Szprycek:Mi się ten tor osobiście bardzo spodobał. Chętnie tu kiedyś jeszcze wrócę i sie pościgam. Może w jakimś posezonowym turnieju hyhy
Graczek: Co do tego toru mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony jest bardzo fajny, bo nie wybacza błędów i ma fajne flow. Jednak obiekt ten potrafił również testować nerwy kierowców, bo bardzo ciężko było tutaj znaleźć złoty środek i dobrze ustawić bolid. Koniec końców chyba bym tutaj nie wrócił, tor fajny jako ciekawostka, ale to chyba tyle.
Patrique2001:Najlepiej dalekiej, tak za jakieś kilkaset lat. W najbliższej przyszłości nie chcę mieć z tym torem nic do czynienia.
Przed nami ostatni wyścig w pierwszej połowie sezonu – GP Singapuru – czego spodziewacie się na tym ulicznym torze, liczycie na lepszy wynik niż tutaj, czy jednak skupicie się na bezpiecznym dojechaniu do mety?
Szprycek:Singapur... hmm.. krotko i na temat. Gardzę każdym torem ulicznym jaki tylko istnieje do jazdy. Dojechanie na jakiej kolwiek punktowanej pozycji będzie dla mnie ogromnym sukcesem.
Graczek:No mi trudno liczyć na lepszy wynik niż na Ukrainie, ale Singapur cenie, lubię, dobrze mi tam idzie więc licze na fajny wyścig, ukończony w fajnych mocnych punktach. Zresztą ten tor w Singapurze nie jest taki straszny żeby skupiać się tylko na dojechaniu do mety, nie ma się czego bać.
Patrique2001:Tor w Singapurze wbrew pozorom bardziej mi pasuje niż te, na których jechaliśmy ostatnie wyścigi. Fajnie byłoby wykręcić jakiś dobry wynik, ale zobaczymy co będę w stanie zrobić.
Bardzo dziękuję za poświęcony czas i życzę miłego dnia!
Szprycek:Ja również dziękuję. Pozdrawiam mojego timmejta
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum