· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Tym razem na trening przyszło dziewięciu kierowców, przy czym WoGX dołączył mniej więcej w połowie sesji. Nie było pierwszej trójki klasyfikacji generalnej, ale i tak głównie oczy wszystkich były zwrócone na Taraska, który tutaj zapowiadał bardzo mocne tempo. Nie było też Extremento, Kiroshimy czy Scorpiona, ale był za to powracający w końcu do jazdy Muerte19991. Tak jak to było w kwalifikacjach realnej F1, tak i tutaj nie padało. Punkt 19 wyjechali na tor pierwsi kierowcy. Jako pierwszy na czele pokazał się Kamillo99, który został szybko pobity przez Pitera1998. Ich czasy rewelacyjne nie były, bowiem na poziomie 1:12 i to nie niskiego. Trwało to nieco ponad 3 minuty, kiedy na prowadzenie wyszedł Tarask, schodząc od razu poniżej 1:11. Dość spokojnie zaczął Kubusa96, który początkowo znalazł się dopiero na czwartej pozycji, gdyż lepiej, na naprawdę przyzwoitym poziomie, pojechali Barti i Afterekk. Dopiero później kierowca BMW wykręcił czas poniżej 1:11 i uplasował się na drugiej pozycji. Reszta stawki mocno pracowała, choć początkowo nie wyjeżdżał Adventure0 - widocznie w Mercedesie chcieli najpierw dokładnie ustawić samochód. Nerwowo było w Renault, bowiem Kamillo był mocno niezadowolony ze swojej jazdy na tym torze, na który de facto bardzo narzekał. Spokojnie było natomiast w Ferrari, gdzie Muerte, podobno, testował ustawienia na wyścig, a WoGX, jak już wspomniałem, dołączył później. Dobrze natomiast pojechał Piter, wskakując na miejsce piąte.
Sytuacja przez jakiś czas się nie zmieniała, denerwował się Tarask, nie mogąc przypomnieć sobie, jak ustawić bolid, w Mercedesie i Renault szukali możliwości zejścia na 1:11, bezskutecznie. Wkurzony zaczynał być też After, ponieważ nie mógł zbić czas na poziom 1:10. Tymczasem dobre kółko pojechał Kubusa i pobił Trzaska o 0,1 sekundy. Oczywiście, to zmotywowało kierowcę Prosta i już w następnym okrążeniu wrócił na prowadzenie, a później jeszcze poprawił ten czas, wykręcając 1:10.488, co jest naprawdę świetnym rezultatem. W BMW kombinowali z ustawieniami, szukali sposobu na złapanie kontaktu z rywalami, jednak szło to dość ciężko, udało się poprawić czas raptem o kilka tysięcznych. Jeszcze mocniej zdenerwował się After, ale jak się okazało, to go zmobilizowało i udało mu się zejść z 1:11 i od razu do garażu Arrowsa wrócił dobry humor. Szansy na odzyskanie trzeciej lokaty szukali w Spykerze, jednak Barti narzekał nieco na drugi sektor i ostatecznie musiał się zadowolić tym, co zostało. Opornie szło bardzo natomiast pozostałym, nieco rozczarowywał Kamil, który coraz mocniej zaczął narzekać na ten tor, a później opuścił go nieco wcześniej. Adventurowi też nie udało się mimo prób zejść na 1:11, za to na sam koniec jeszcze kierowcy Ferrari zamienili się miejscami - Muerte minimalnie wyprzedził WoGX'a, obojgu nie udało się ostatecznie dogonić Kamila, ale na pewno powinni jeszcze znaleźć sposób na urwanie dziesiątych części sekundy. Reszta nie uległa już zmianie.
A zatem kolejna sesja dla zespołu Prosta, który na razie dość pewnie wygrywa. Tarask może być z siebie zadowolony, jednak na pewno bardzo by chciał powtórzyć ten czas w kwalifikacjach, a ostatnio miał z tym problemy. Kubusa pojechał dobrze, jednak jeszcze to nie pozwala rywalizować z Trzaskiem i zapewne będzie liczył na to, że uda mu się trochę czasu urwać. After także z porządnym rezulatem i z pewnością wiąże duże nadzieje z tym GP, gdyż nie traci dużo do czołówki i każdy błąd z jej strony może dać mu szansę na walkę o wysokie miejsce. Barti na pewno będzie chciał pojechać jeszcze trochę szybciej, aby także mieć okazję do dobrego wyniku, którego z pewnością trochę mu brakuje. Musi jednak spróbować jechać na poziomie poniżej 1:11. Piter z dobrym wynikiem, co oznacza, że także może tutaj powalczyć o nieco lepszy rezultat jak ostatnio. Widać, że radzi sobie coraz lepiej i być może nawiąże do swojej dobrej jazdy z GP Węgier. Adventure troszeczkę rozczarowywująco, widać, że jeszcze nie zgrał się dobrze z torem i musi trochę popracować, żeby mieć tu szansę na dobry wynik jak w USA. Kamil bardzo rozczarowany po tej sesji, mówi wprost, że tego toru po prostu nie cierpi. Być może jednak do jutra znajdzie jeszcze sposób, by pojechać trochę lepiej. Muerte pojechał tak sobie, jednak mówi, że poświęcił trening na przygotowanie się pod kątem wyścigu. Na ile jest to prawdą, zobaczymy jutro. WoGX też jeszcze nie może być zadowolony ze swojej postawy, jednak z pewnością będzie się starał, by zbliżyć się jeszcze bardziej do reszty stawki i walczyć jutro o jakieś niezłe punkty.
Kierowcy byli dość oszczędni w udzielaniu komentarzy po tym treningu. Oto co udało się zdobyć:
Kubusa96 (BMW Sauber, P2): "Cóż, nie jestem do końca zadowolony. Sesja na pewno była pożyteczna, ale nie udało się osiągnąć zamierzonego celu. Cieszy mnie to, że mam jakiś kontakt z Taraskiem, jednak nie wiadomo, co będzie jutro. Nie można się opierać na tym, co było do tej pory, bo następny dzień będzie zupełnie inną historią. Spróbuję jeszcze coś więcej wydobyć z bolidu, bo myślę, że jest to możliwe, jednak muszę na spokojnie pomyśleć, gdzie znaleźć jeszcze ten brakujący czas. Na pewno jednak jutro będzie trzeba przede wszystkim pojechać bezbłędny wyścig i bardzo na to liczę, bo tempo jest zbliżone, a każdy błąd może kosztować dużo, gdyż środek stawki bardzo mocno się czai. Taktykę mam mniej więcej ogarniętą, ale jeszcze też muszę to dokładnie przeanalizować. Tak czy siak, wierzę jutro w dobry wynik, myślę, że z Szymkiem stać nas na wiele i spróbujemy to jutro pokazać. "
Muerte19991 (Ferrari, P8): "Nie starałem się o dobry wynik w końcu to trening. Testowałem bolid na full paliwie i spisywał się świetnie. Paczyłem ile też wytrzymują opony i strategie już mam gotową. W jutrzejszym wyścigu mam zdobyć pkt i mam nadzieję że mi się uda tak samo jak i mojemu partnerowi."
Tak wyglądał trening przed jutrzejszym GP Brazylii, gdzie dołączy reszta stawki, także spragniona dobrego wyniku, a to zwiastuje duże emocje. Tym bardziej, że różnice między poszczególnymi kierowcami są naprawdę nieduże i będzie trzeba zachować maksymalną koncentrację. Liczę na to, że będzie to kolejny dobry wyścig, w którym pokażecie rozwagę i będziecie się ścigać na wysokim poziomie. Nadal niepewna jest pogoda, choć w tej chwili przewiduje się, że padać nie będzie, to nigdy nie wiadomo, jak to wyjdzie ostatecznie. Zapraszam zatem wszystkich na jutro, kwalifikacje startują o godzinie 19. Jest wiele znaków zapytania i trudno przewidzieć odpowiedź na nie, tak więc chyba tym bardziej warto jutro wziąć udział w tym GP. Emocje gwarantowane. Oby wyłącznie pozytywne. Na dziś to tyle. Pozdrawiam, Kubusa96.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum