· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Dziewięciu kierowców pojawiło się dziś na torze, czyli wynik bardzo dobry. Po dwóch przedstawicieli miało Ferrari, McLaren i Jordan, po jednym kierowcy Red Bulla, Toyoty i BAR-a, zaś na torze nie widzieliśmy dziś Toro Rosso i Renault.
Zaczęło się od czasów na poziomie 1:22, co już świadczyło o wysokim poziomie rywalizacji. Ale takie czasy czołówki potem można było włożyć między bajki, gdyż dosłownie pozamiatał Markovsky, który jako pierwszy zszedł poniżej 1:22. Wkrótce jednak znalazł się człowiek, który podniósł rękawicę rzuconą przez zawodnika McLarena - z czasem 1:21.808 na czoło wysunął się TiDiEj077 - potwierdził tym samym szybkość Red Bulla na szybkim okrążeniu, ale w wyścigu może być różnie. Za chwilę jednak przebił ten czas - 1:21.679 mimo błędu w Parabolice było, jak się wydawało, maksimum. Po dłuższej chwili zrewanżował się Markovsky i pobił kierowcę Red Bulla o... 0.002 (słownie: dwie tysięczne) sekundy! Red Bull nie dodał skrzydeł, czy raczej dodał chwilowo? Następnie na czoło wyszedł Kubusa w swoim Ferrari, ku uciesze włoskich kibiców stajni z Maranello. Na dole trwała walka o niższe pozycje, ale tam już strata do lidera wynosiła ponad sekundę.
Sensacją dnia stał się jednak przejazd Sorontara (Jordan) - po cichu, po cichu, aż nagle wystrzelił z czasem 1:21.630 - nikt, nawet Kuba i Szymek, nie umieli już tego przebić... Po czym tempo kierowcy Jordana wróciło do standardowego pułapu, czyli 1:22. Drugą sensacją była wyjątkowo słaba (jak na takiego kierowcę) dyspozycja Szymka - ledwie 6. pozycja nie świadczy dobrze. Wiadomo, to tylko trening... ale co poszło w świat to na jego niekorzyść. Pod koniec jeszcze zdołał się poprawić Kamillo i też zszedł do 1:21. Rozmowy i testy z Red Bullem oraz Toro Rosso widocznie pomogły, ciekawe jak poradziłby sobie bardziej doświadczony After. Tymi sensacjami zakończył się dzisiejszy wolny trening.
Sensacyjny najlepszy czas Sorontara wstrząsł całą stawką, jednakże nie wiadomo, czy mowa o poziomie 1:22 to "zasłona dymna", czy jednak nie będzie on stanowił zagrożenia. Szymek musi się jutro poprawić, aby liczyć się w walce o zwycięstwo, bo McLaren, a konkretniej Markovsky i osamotniony TiDiEj077 depczą po piętach i jemu, i Kubusie.
Dziennikarze przepytali kilku kierowców po sesji. Oto wypowiedzi:
Sorontar (Jordan, P1):
,,Dobry trening dla nas. Wygląda na to, że w końcu będziemy mieli oba bolidy Jordana w wyścigu, z czego bardzo się cieszę. Na początek zrobiłem 2 szybkie kółka, które niezbyt mi wyszły. Oscylowałem w granicach 1:22.9. Potem wyruszyłem na długi stint, by zbadać tempo wyścigowe. Zebraliśmy wiele cennych informacji, po czym przeszedłem do kursowania po torze na małej ilości paliwa. Z początku ciężko było wykręcić dobry czas. Co chwila natrafiałem na wolniejsze bolidy i musiałem zwalniać. Musiałem kilka razy wyjechać, by uzyskać najlepszy czas i gdy spojrzałem na wynik, byłem mocno zaskoczony. Musimy przeanalizować z mechanikami z czego wynikała ta przewaga. Zrobiłem idealne kółko, ale nie zdołałem zapamiętać w jaki sposób, więc tego nie powtórzyłem. Potem moje czasy oscylowały w granicach 1:22.200. W kwalifikacjach i wyścigu będzie na pewno bardzo ciężko i nie spodziewam się pokonać Tidieja, czy Markovskiego. To raczej czysty przypadek. Na razie nie stać mnie na pojechanie tak szybko więcej, niż raz na godzinę, więc w kwalifikacjach pierwsza piątka będzie sporym osiągnięciem."
Markovsky (McLaren, P3):
,,Sesja trudna. Co chwilę albo zrywało połączenie, albo pojawiały się synchronizacje, które wywalały wszystkich poza tor, albo gra sama się psuła (a dokładnie chat i live timing). Mam nadzieję, że jutro takich problemów nie będzie. Sesja pokazała, że trzeba być cały czas skupionym, czego dzisiaj mi zabrakło."
TiDiEj077 (Red Bull, P4):
,,Nowe malowanie kasku pomogło, poza tym tor pasuje do mojego auta. Ustawienia dają radę, tempo jest, więc liczę na dobry, jak na mnie, start i potem tylko unikać błędów."
Kamillo99 (Toyota, P5):
,,Z początku treningu nie mogłem złapać rytmu i czasy były nie najlepsze, ale z czasem zacząłem się rozkręcać i na samą końcówkę sesji udało się zejść poniżej 1:22. Jestem zadowolony i czekam na jutrzejsze kwalifikacje i wyścig."
Tak wyglądała sesja treningowa przed GP Belgii. W tej chwili w zasadzie nikt niczego nie jest pewny, gdyż cała pierwsza czwórka treningu mieści się w 0.1 sekundy, a Szymek zawsze może odpalić. Ponadto, forma Toyoty i Toro Rosso nie jest w pełni znana, a pogoda nie odsłoniła jeszcze swoich kart. Pamiętając ostatni wyścig na Monzy w II sezonie f1ch-world, gdzie After w nieznanych do dziś okolicznościach zmasakrował Szymka w alei serwisowej (a tak między nami to była wina brzozy), możemy być pewni fascynującego i wstrząsającego wyścigu. To tyle na dziś. Pozdrawiam, TiDiEj.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum