· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Tor Circuito Permanente de Jerez, bo tak brzmi jego pełna nazwa, został otwarty już dawno, bowiem ponad 30 lat temu. Miało to pomóc zarówno miastu, jaki i samej Hiszpanii - Jerez de la Frontera miało bowiem w ten sposób podnieść przychody z turystyki, zaś kraj miał się zrehabilitować, bowiem po wyścigach na torze Jarama popadł w niełaskę. Najpierw zorganizowano tu wyścigi motocyklowe, ale w 1986 roku zorganizowano na tym torze wyścig F1. Debiut wypadł nieźle, a do historii przeszedł bój o wygraną Ayrtona Senny i Nigela Mansella, zakończony wygraną Brazylijczyka o... 0,014 sekundy. Anglik powetował sobie to rok później, wygrywając tu wyścig, a później raz wygrał jeszcze Senna, a następnie dwukrotnie Alain Prost. Okazało się jednak szybko, że tor przestaje być bezpieczny, a w 1990 roku poważnych obrażeń doznał Martin Donelly, który wprawdzie przeżył, ale więcej już w F1 go nie oglądaliśmy. Co było potem, chyba większość wie - rok później do kalendarza wszedł tor pod Barceloną,
który jest w nim do dziś, a Jerez pojawił się, po przebudowie, w kalendarzu jeszcze w roku 1994 i 1997, organizując GP Europy,
przy czym w drugim przypadku kończył sezon. Historię tamtego wyścigu też chyba wszyscy znacie, choć większości z Was jeszcze wtedy nie było nawet na świecie, a ja sam miałem jakieś 1,5 roku. Przypomnijmy zatem -
Michael Schumacher walczył o tytuł z Jacquesem Villeneuvem i przyjechał na ten tor z przewagą punktu nad rywalem. Lepiej wiodło się tu Kanadyjczkowi, jednak w wyścigu była okazja do walki i Niemiec postanowił zakończyć udział w wyścigu dla siebie i dla rywala, co oczywiście dałoby mu tytuł. Chciał zatem mniej więcej powtórzyć to, co zrobił trzy lata wcześniej, gdy rozbijając bolid zablokował Damona Hilla. Tym razem jednak przedobrzył, kończąc swój udział w wyścigu, a Villeneuve'a jedynie pozbawił wygranej wyścigu, jednak trzecie miejsce dało mu tytuł, a Schumachera zdyskwalifikowano z całego sezonu. Tor od tego czasu stał się jedynie torem testowym dla F1, choć od zeszłego roku nawet tych tam nie było. Regularnie jednak pojawiają się tam Motocyklowe Mistrzostwa Świata.
Na tym torze pojawimy się po raz drugi, jednakże my również jeszcze nie rozegraliśmy tu wyścigu, a jedynie testy - to właśnie w Jerez liga została, można powiedzieć, otwarta, bowiem na tym obiekcie zorganizowano testy przed sezonem pierwszym, przy czym to był tylko test jednodniowy, gdyż liga chciała zacząć sezon jak najszybciej. Wtedy właśnie swoją przygodę z ligą zaczęli Sorontar i Extremento, a samą sesję wygrał Patryk Kręgiel, który był nieznacznie szybszy od Kubusy96 i Szymussa. Ta trójka zrobiła wtedy czasy na poziomie 1:14. Tym razem tak szybko nie będzie.
Ten test na pewno będzie pewnego rodzaju przeglądem wojsk, choć nie będzie można wysunąć daleko idących wniosków. Przede wszystkim, każdy z kierowców będzie chciał jak najlepiej poznać nowe bolidy i nową fizykę jazdy. Pierwsze głosy mówią o tym, że jest znacznie trudniej, niż było w poprzednim sezonie, ale jest to ocenianie zdecydowanie na plus, zresztą takie miało być założenie. Pytanie jednak, czy to nie zwiększy różnic między najlepszymi, a tymi nieco wolniejszymi. Miejmy nadzieję że nie. Przyjrzyjmy się natomiast składom. Jeśli na nie popatrzymy, to może zauważyć, że zawiązały się nie tyle przyjaźnie, co dobre relacje między kierowcami. Mamy bowiem aż cztery duety, które postanowiły ponownie jeździć w jednym teamie. To, że Kubusa i Szymusso będą jeździć razem, można było przewidzieć już 50 lat temu, a jeśli by ktoś postawił na to złotówkę, to wygrałby 99 groszy. Tym razem będą jeździć w zespole Mercedesa, który jak dotąd nie cieszył się w naszej lidze najlepszą sławą. Sama forma braci jest pewnego rodzaju zagadką, nie jest bowiem tajemnicą, że rFactor to dla nich wyzwanie, zwłaszcza dla starszego z nich, który jednak chciałby udowodnić, że nadal ma dużo do zaoferowania.
Ten sezon ma być dla nich prawdziwym testem. Ich poprzedni sezon, czyli Red Bull, postawił z kolei na mieszankę młodości z doświadczeniem, czyli Mikrusa i Extremento, którzy od połowy poprzedniej kampanii razem jeździli dla Williamsa i jak widać, dogadali się na tyle, że chcą nadal razem współpracować. Zresztą, obaj wypowiadali się o sobie bardzo dobrze, więc można to było przewidzieć. Jednak ich wyniki nie były jakieś powalające, aczkolwiek obaj mieli nabyć bezcennego doświadczenia i teraz zamierzają to wykorzystać i chcą walczyć o więcej. Ich silną bronią może być umiejętność dojeżdżania spokojnie do mety, co w tym sezonie może się jeszcze bardziej przydać.
Z kolei Mistrz Ligi, Markovsky, postanowił wejść ponownie do tej samej rzeki, czyli wrócić do McLarena, dla którego jeździł ponad rok temu. Zabrał ze sobą Kamila, co jest pewnego rodzaju niespodzianką, bowiem gdy zaczęli razem jeździć w połowie poprzedniego sezonu, to Kamil zaczął osiągać gorsze wyniki, tak jakby obecność w teamie znacznie lepszego kierowcy mocno mu zaszkodziła. Wygląda jednak na to, że Marek bardzo chce jeździć z nim i uważa, że ma spory potencjał, który chce oszlifować. Zobaczymy, czy to wyjdzie mistrzowi na dobre. Patryk Kręgiel i Barti z kolei zdecydowali się na pozostanie w Ferrari, co jest pewnego rodzaju ewenementem, bo rzadko się ktoś decyduje na to, by po sezonie nie zmieniać zespołu. Obaj panowie już swego czasu próbowali wspólnie sił, gdyż od dawna dobrze się znają i lubią (pomaga im w tym bliskość ich miejscowości), ale nie mogli się za bardzo zgrać. Gdy jednak w poprzednim sezonie Barti wskoczył na wyższy poziom jazdy, okazali się bardzo ciekawym duetem, który w tym sezonie może co nieco namieszać. Dochodzi jeszcze jednak jeden zespół, który zamierza rzucić wyzwanie i wygląda na mocny. W Lotusie bowiem zatrudniono Taraska i Sorontara, których na pewno stać na mocne wyniki i tym samym mogą stanowić dużą konkurencję. Bardzo ciekawi też, jak będzie wyglądała ich współpraca, bo na ten moment, to wróżenie z fusów. Pozostałe trzy zespoły mają tylko jednego kierowcę. W najgorszej sytuacji jest debiutująca w naszej lidze Force India, której kierowcą został wracający do ścigania Norbi, ale on ma dopiero jeździć za 3 tygodnie. W Sauberze na razie tylko Kiroshima, mający ambitne plany, ale nie wiadomo, jak sobie poradzi. After z kolei podpisał kontrakt z Toro Rosso i zamierza nawiązać do swoich najlepszych czasów. Pierwsze sygnały są optymistyczne, ale w jego przypadku trudno o trafną ocenę.
Nie da się ukryć, że to, co działo się przed testami sprawiło, że z jeszcze większą niecierpliwością oczekujemy na start sezonu. Apetyty po udanej poprzedniej kampanii są zaostrzone, a wyzwanie na pewno spore, nie tylko dlatego, że 3 sezon był tak dobry. Również nowe bolidy i nowe zasady powinny tutaj zrobić swoje. Na razie jednak zobaczymy pierwsze sygnały, kto może tutaj spisywać się najlepiej. W dniu dzisiejszym, pierwszym dniu testów, kierowcy będą mogli sprawdzić opony przeznaczone do jazdy po mokrej nawierzchni, a sesja potrwa 60 minut. Pozostałe dwa dni rozegrane będą na suchej nawierzchni, choć pojawił się pomysł, by na ten sezon ustawić losową pogodę, która miałaby być testowana w środę i czwartek. Jak się jednak udało dowiedzieć, szefostwo ligi niespecjalnie popiera tę propozycję i są ponoć małe szanse, by została ona zaakceptowana. Pewne jest jednak to, że kierowcy będą mogli w te dwa dni przetestować wszystkie cztery komplety opon typu slick. W środę sesja potrwa 60 minut, natomiast w czwartek po 30 minutach jazdy rozegrany będzie wyścig na 12 okrążeń, w którym będzie trzeba użyć dwóch typów opon wskazanych przez FIA.
Dwóch kierowców postanowiło wypowiedzieć się przed początkiem testów. Zobaczmy zatem, co mieli do powiedzenia:
Kubusa96 (Mercedes): ,,Bardzo się cieszę, że powoli zaczynamy, bowiem ochota do jazdy jest duża. Pierwsze wrażenia po jeździe nowym bolidem pozytywne, choć na pewno ciężko. Zastanawiam się, na ile będzie nas stać w nadchodzącym sezonie. Na pewno te testy powinny jakąś odpowiedź dać. Myślę, że czołówka niespecjalnie się zmieni, ale trzeba być naprawdę czujnym, bo zawodnicy tacy jak Barti, Sorontar czy Kamillo mają naprawdę spory potencjał. Czy ja nadal będę w stanie bić się o najwyższe cele? Byłoby bardzo fajnie, ale nie zamierzam tego od siebie wymagać, choć oczywiście do frajdy z jazdy potrzebne są wyniki. Ale myślę, że nie stoimy z Szymkiem na straconej pozycji, aczkolwiek będzie na pewno trudniej, w tym sezonie margines błędu nie będzie tak duży. Ale tego właśnie wszyscy chcieli, żeby było trudniej, bo to większa frajda. Szkoda, że stracę co najmniej jeden dzień tych testów, na pewno będę testował we wtorek, co potem, na razie nie wiem, ale jestem przekonany, że potrzebne dane zdołamy uzbierać, a potem będzie mocno szykować się do inauguracji w Bahrajnie. Nie mam żadnych konkretnych celów na ten sezon, więcej będzie mogli powiedzieć za jakieś 3 tygodnie. Nastawiam się jednak na fajną zabawę i zapewniam, że nikomu nie odpuszczę."
MikruseK (Red Bull): "Nowy sezon, nowy zespół, na szczęście ten sam partner z zespołu. Jestem podekscytowany zbliżającymi się testami. Moim zadaniem będzie przyzwyczajenie się do bolidu oraz trening, w którym największą wagę przyłoże do tempa wyścigowego. Nabrałem dużo doświadczenia i pewności siebie w ubiegłym sezonie. Chciałbym to wykorzystać i może wmieszać się w walkę."
Nazwa toru: Circuito Permanente de Jerez
Lokalizacja: Jerez de la Frontera, Hiszpania
Długość: 4,428 km
Liczba zakrętów 13
Kierunek: zgodnie z ruchem wskazówek zegara
Rekord okrążenia (F1): Heinz-Harald Frentzen, 1:23.135, Williams, 1997
Rekord okrążenia (liga): brak
Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak zaprosić serdecznie do licznego udziału w przedsezonowych testach na torze Jerez. Zapowiada się naprawdę bardzo ciekawy sezon i pierwsze jazdy powinny mniej więcej rozjaśnić nam sytuację, choć do inauguracji na pewno jeszcze wiele może się wydarzyć. Będzie jednak na pewno ciekawie, bowiem kierowcy mają to, czego chcieli - będzie ciężej, ale ma to dać większą frajdę z jazdy. Zobaczymy też, jak przedsezonowe ruchy transferowe wpłyną na układ sił w lidze. Dziękuję za uwagę i do zobaczenia na torze. Pozdrawiam, Kubusa96.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum
Forum 
