· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Jak wiadomo historia wyścigów w Singapurze zbyt długa nie jest. Zapewne w XX wieku mało komu śniło się, żeby wyścigi odbyły się w tym kraju, mało tego - przy sztucznym oświetleniu. Jednak pierwsze lata XXI wieku zapowiadały, że czeka nas ekspansja F1 do krajów azjatyckich. Jeszcze przed 2000 rokiem zdążyła się pojawić Malezja, później Bahrajn, w końcu padło na Singapur (a wiemy, że teraz jest jeszcze Abu Dhabi czy Azerbejdżan, a były Korea Południowa i Indie). Oczywiście oprócz tego, że chciano otworzyć się na nowe kraje, to władze F1 przyciągnęła także kasa, której Singapurowi akurat nie brakuje. Od razu jednak zaznaczone zostało, że jeśli wyścig ma się tam odbyć, to w nocy. Berniemu Ecclestonowi zależało bowiem, aby GP zdobyło jak największą rzeszę fanów w Europie (strefa czasowa w Singapurze to GMT +7), dlatego wyścig miał się rozpoczynać o 20 tamtejszego czasu (13 w Wielkiej Brytanii, czyli tak, jak jest w europejskich rundach). Miejscowi podjęli się wyzwania i zbudowali uliczny tor, wokół którego stawiane są gigantyczne reflektory. Trasę wyznaczono na publicznej drodze (jak w Monako) w okolicach zatoki Marina - stąd nazwa toru. Pojawiały się jednak obawy - raz, czy wyścig po zmroku to na pewno dobry pomysł, dwa - często zdarzają się deszcze równikowe, a to w połączeniu ze sztucznym oświetleniem mogłoby być niebezpieczne. Obawy jednak się nie sprawdziły - rozgrywanie wyścigów pod koniec września zmniejsza ryzyko deszczu i do tej pory ani razu nie mieliśmy deszczowego GP. Do tego gospodarze świetnie sobie poradzili z organizacją a jazda tam nie jest jazdą po ciemku, czego się mocno obawiano. Dzięki temu kraj ten pozostaje w F1 i na razie nie słychać, by miało się to zmienić (pewnie też dlatego, że dobrze płacą).
Umowę podpisano w 2007 roku i rok później odbyło się tu pierwsze GP. No i co niektórzy postarali się, by zostało zapamiętane naprawdę dobrze i Singapur wszedł z przytupem do F1 nie tylko z faktu, że to pierwsze GP w tym kraju było 800. w historii tego sportu. Oczywiście to nie była wina miejscowych, tylko zespołu Renault, który w wyniku fatalnego występu w kwalifikacjach Fernando Alonso, nakazał jego koledze, Nelshino Piquet rozbić bolid. Brazylijczyk tak zrobił, w wyniku czego - ponieważ to tor uliczny - pojawił się samochód bezpieczeństwa. Wtedy za zjazd do boksu podczas neutralizacji były kary, a ta spotkała kilku kierowców, którzy akurat musieli zjechać po paliwo (bo jak wiemy, trzeba było tankować). Wśród nich był Robert Kubica, który stracił szansę na dobry wynik. Alonso wykorzystał sytuację i potem wygrał wyścig, a sprawa wyszła dopiero rok później, gdy Piquet postanowił się zemścić za zwolnienie z teamu. Afera zyskała miano crashgate i spowodowała zakończenie kariery Flavio Briatore. Hiszpan wygrał tu dwa lata później, już dla Ferrari i bez niczyjej pomocy, a Kubica pokazał się z kapitalnej strony, gdy wyminął w kilka okrążeń kilku rywali (wydawało się to wręcz niemożliwe) i przebił się na siódme miejsce. Co ciekawe, w siedmioletniej historii tego toru, mamy tylko trzech zwycięzców - oprócz Alonso, wygrywali tu jeszcze Lewis Hamilton (2009 i 2014) oraz Sebastian Vettel (2011-2013 i 2015). W ostatnim roku doszło do kolejnej ciekawej sytuacji - mianowicie w trakcie wyścigu na tor... wyszedł człowiek! Fakt zszokował Vettela, który poinformował o tym zespół i musiał wyjechać samochód bezpieczeństwa. Przechodzień pospacerował sobie spokojnie, a później uciekł, w międzyczasie Andrzej Borowczyk i Grzegorz Jędrzejewski w interesujący sposób zastanawiali się, dlaczego ów jegomość się tam pojawił. Także mimo krótkiej historii sporo się działo, niemniej obiekt imponujący, który wprowadził nowe trendy, ale nie tylko ze względu na to, czyli to nocne GP jest to obiekt wyjątkowy. Odbywają się tam również liczne eventy, które przyciągają kibiców. Charakterystyczne w tym torze jest to, że kierowcy przejeżdżają pod trybuną a poruszają się wokół wody. Była tam jeszcze szykana Sling, jednak została parę lat temu zlikwidowana ze ,,względów bezpieczeństwa" (wiele osób to wkurzyło), a rok temu zmieniono sekcję American Bridge, co miało uczynić tor bezpieczniejszym, choć czy wcześniej był on taki niebezpieczny...?
GP zapowiada się bardzo ciekawie w naszej lidze, gdyż to pierwszy wyścig na torze ulicznym, więc trudno powiedzieć, czy forma zawodników z torów permanentnych przeniesie się tu. Faworytem jednak niezmiennie pozostaje Markovsky, zwycięzca pięciu wyścigów, który jest nie do zatrzymania. Zobaczymy, jak będzie sobie radził w bliskości ze ścianami, jednak nie powinien mieć problemów z przystosowaniem się do tych warunków i jest kandydatem numer 1 do zwycięstwa. Bardzo będzie mu chciał pokrzyżować plany Kubusa96, dla którego to ulubiony tor i na nim odniósł pierwsze zwycięstwo w karierze. Oprócz tego wygrał tu jeszcze raz i zapewne chciałby zrobić to po raz trzeci. Musi jednak znacznie poprawić dyspozycję w kwalifikacjach, oraz nie popełniać błędów. Także Szymusso na pewno chciałby wrócić na podium i spróbować powalczyć, gdyż ostatnio mu niespecjalnie szło. TiDiEj077 to kolejny kandydat, który ostatnio z podium nie schodzi i zapewne chciałby passę utrzymać, a przy okazji w końcu wygrać. Groźny powinien być Afterekk, który na pewno po przerwie ma głód ścigania, Toro Rosso raczej będzie liczyć na łut szczęścia, pozostali raczej będą liczyć na jak największą ilość punktów, choć Piter1998 i Trzask Tarask pokazali w Japonii, że stać ich na więcej i też mogą namieszać. Będzie więc zapewne dużo walki. Zobaczymy, czy w końcu ktoś znajdzie sposób na świetnie dysponowanego lidera generalki. A może na podium zobaczymy jakąś niespodziankę? W końcu uliczne tory takie niespodzianki lubią.
Nazwa GP: Singapore Airlines Singapore Grand Prix
Lokalizacja: Singapur, Singapur
Nazwa toru: Marina Bay Street Circuit
Długość: 5,065 km
Liczba zakrętów 23
Kierunek: przeciwnie do ruchu wskazówek zegara
Rekord okrążenia: Sebastian Vettel, 1:43.885, Ferrari, 2015
Liczba okrążeń (F1): 61
Liczba okrążeń (liga): 27
Dystans wyścigu (F1): 308,828 km
Dystans wyścigu (liga): 136.755 km
Program GP:
Trening: 24.07 (niedziela), godz. 19:30
Kwalifikacje: 25.07 (poniedziałek), godz. 19:10
Wyścig: 25.07 (poniedziałek), godz. 19:50
Prognoza pogody: Istnieje zagrożenie, że spadnie deszcz, jednak w tej chwili przewiduje się, że go nie będzie i skończy się na zachmurzeniu.
Ostatnie GP było bardzo udane, teraz jednak kolejna próba przed nami, gdyż jak wiadomo, tory uliczne zawsze wymagają od kierowców więcej. Trzeba zachować maksymalny poziom koncentracji, gdyż łatwo tutaj stracić spojler i szansę na dobry wynik. Dlatego apeluję o rozwagę i ostrożność, a wtedy mamy szansę na to, by powtórzyć ostatnie GP, które było dla nas naprawdę dobre. Zapewne czeka nas wiele emocji, miejmy nadzieję, że będzie ich przynajmniej tyle, jak na torze Suzuka. Przypominam, że zmieniliśmy wersję toru na VB 2015 i jeśli ktoś jeszcze jej nie ma, proszę o pobranie jej. A teraz nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić wszystkich do uczestnictwa w tym GP z nadzieją, że będzie ono dla nas udane. To tyle z zapowiedzi. Pozdrawiam, Kubusa96.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum