· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Tor w miejscowości Montmelo, która jest usytuowana nieopodal od stolicy Katalonii został wybudowany w 1991 roku, lecz Formuła 1 z Hiszpanią jest powiązana znacznie dłużej. Wyścigi odbywały się m.in. na torach Jarama czy też Montjuich Park, jednak nie cieszyły się one zbytnią sławą głównie przez przykre zdarzenia, które miały miejsce. Za nim jednak F1 dotarła pod Barcelonę, zawitała na dobrze znany większości tor Jerez, gdzie jednak wyścigi także nie cieszyły się ogromną popularnością, do tego też miał w sobie przykry epizod. Mowa oczywiście o wypadku Martina Donelly'ego, którego Lotus doznał awarii zawieszenia w jednym z szybkich łuków i z hukiem poleciał na bariery. Wypadek był na tyle nieszczęśliwy, że kierowca wyleciał z bolidu, przelatując kilkanaście metrów. Wypadek był makabryczny, a fakt, że Donelly to przeżył można nazwać darem Boga. Jednak już kończąc rozmowę o wypadkach, przyjrzyjmy się nitce toru, która uległa kilku metamorfozom. Zmiany dotyczyły głównie końca obecnego drugiego i początku trzeciego sektora. Najpierw, za zakrętem Campsa (T9) była jeszcze szykana, którą zlikwidowano na wyścig w 1995 roku. Następnie, osiem lat później zmieniony został następny zakręt, który zacieśniono, dodając też mały prostu odcinek. Jednak najważniejsze zmiany to rok 2007, gdzie to zlikwidowano szybki zakręt Europcar (ze względów bezpieczeństwa) i dodano tam ciasną techniczną sekcję z szykaną. Ostatnie prace zakończyły się zimą tego roku, które były konsekwencją tragicznego w skutkach wypadku Luisa Saloma w 2015 roku. Pobocze w tym rejonie zostało powiększone, do tego też wymieniono asfalt na całej długości toru. Patrząc na pierwotny wygląd zakrętu Europcar możemy tylko narzekać, że bolidy obecnej generacji go nie pokonują, natomiast ostatnie zmiany sprawiają, że kiedyś ta sytuacja się zmieni. Czy tak będzie nam dane? W tej chwili trudno powiedzieć.
Nitki toru nikomu nie trzeba przedstawiać, bowiem jest to bardzo dobrze znany tor kierowcom, również ligowym. W pierwszym sezonie najlepszy okazał się Szymusso, który na ostatnim okrążeniu wyprzedził mającego problem z oponami TiDiEja. Trzecie miejsce zajął After i ten fakt jest o tyle ciekawy, że dokonał tej sztuki... startując z końca. Tym samym jest to bardzo dobry przykład dla tych, że jadąc równo i konsekwentnie unikając problemów można sprawić miłą niespodziankę. To ważne, szczególnie dla tych, którzy w wyniku kar będą startować z tyłu. Tor nie jest idealny do wyprzedzania, jednak długa prosta startowa powinna być całkiem dogodnym miejscem na wyprzedzanie. Na starcie będzie szczególnie emocjonująco poprzez bardzo długi dojazd do pierwszego zakrętu. Obranie odpowiedniej linii i taktyki na pierwszym okrążeniu może przynieś naprawdę wymierne korzyści. Oby tylko nikt nie skończył jak kierowcy Mercedesa w 2016 roku.
Po ostatnim wyścigu na Imoli niektórzy nie byli w najlepszych nastrojach, więc ten tor będzie dobrym miejscem na odpokutowanie sobie niepowodzeń. Na pewno główne role w tym wszystkim będą odgrywać Markovsky i Tarask, którzy po pierwszych sześciu wyścigach mogą pochwalić się najlepszym dorobkiem punktowym. Tutaj także powinniśmy się spodziewać wyrównanej walki między tą dwójką. Co ciekawe, dla kierowcy McLarena będzie to pierwszy wyścig w Barcelonie w karierze, bowiem w pierwszym sezonie nie jechał. Za ich plecami na pewno się będzie czaił Patrique (aka TiDiEj), któremu jednak jak na razie szczęście nie dopisuje (a może to karma za przeszłość?) i z pewnością liczy na poprawę w punktowaniu w wyścigach, bo tempo niewątpliwie jest. Barti i Kamillo z pewnością powalczyliby o kolejne duże punkty, jednak na obu ciąży cofnięcie o 10 miejsc na starcie, także zadanie jest dość mocno utrudnione, chociaż wcześniejsze wyścigi pokazały, że po starcie z tyłu można osiągnąć dobry rezultat. W takiej sytuacji za plecami Marka, Taraska i Patryka powinni się znajdować bracia z Saubera oraz Norbi. Szymusso szczególnie liczy na dobry wynik po klapie z Włoch, w której to zajął odległe dziesiąte miejsce. Okazja nadarzyła się właśnie teraz, gdzie dwóch rywali jest z karami. Podobnie myśli są zapewne u Norbiego, który też chciałby sobie powetować pewną porażkę z Imoli. Dla pozostałych kierowców to powinien być wyścig jak każdy inny, gdzie każdy będzie walczył o jak najlepszą pozycję na koniec wyścigu.
Informacje, o których musisz wiedzieć:
Nazwa toru: Circuit de Barcelona-Catalunya
Lokalizacja: Montmelo, Hiszpania
Liczba okrążeń: 33
Dystans wyścigu: 153,615 km
Dostępne mieszanki opon: Soft, Medium, Hard, Intermediate, Wet
Program GP:
Trening: 15.03.2018 (czwartek), godz. 19:00
Kwalifikacje: 16.03.2018 (piątek), godz. 20:00
Wyścig: 16.03.2018 (piątek), godz. 20:30
Prognoza pogody: W Hiszpanii pogoda zapowiadana jest bardzo ładna, zatem nie powinniśmy spodziewać się niespodzianek w postaci deszczu.
To by było na tyle, jeżeli chodzi o zapowiedź GP Hiszpanii. Możemy spodziewać się kolejnego ciekawego widowiska, tym bardziej, że po raz pierwszy w tym sezonie zadebiutują opony twarde. Czy zobaczymy je w akcji podczas wyścigu? Jest na to szansa, ale jak to zwykle mówią, szansa jest zawsze. Zatem pozostając w tej idei możemy sobie zadać pytanie, czy pojawią się oba Red Bulle? Cóż, miejmy nadzieję, że tak, ale odpowiedź na te, jak i inne pytania poznamy w piątek. Dziękuję za uwagę i do zobaczenia na torze, Markovsky.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum