· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Krakowska Pętla Zwycięstwa, podobnie jak Poznańska Arena Wyścigowa, to dzieło duetu Wojak&Kicker. To właśnie obiekt w stolicy Małopolski jest pierwszym projektem tych panów, który był trzymany w ścisłej tajemnicy. Podobnie jak w przypadku Poznania, tak i tu zaczęło się od narysowania przez Wojaka nitki toru na kartce papieru. Założenie od początku było jedno - tor uliczny. Prace zostały rozpoczęte przez Kickera na początku 2013 roku i dostosowywał projekt Wojaka do ulic Krakowa. Ich obiekt jest właśnie wizją tego, jak mógłby wyglądać uliczny wyścig w tym mieście - jest bowiem poprowadzony rzeczywistymi ulicami, a trzeci sektor przebiega wokół Wawelu. Przy dziewiętnastym zakręcie (ciasny nawrót) znajduje się Smok Wawelski, który - tak jak w rzeczywistości - zionie ogniem. Nieco wcześniej, bowiem przy szykanie, która tworzy zakręty siedemnasty i osiemnasty, znajduje się trybuna, z której żółte krzesełka tworzą napis ,,Kubica". Nic dziwnego - ,,patronem" toru wybrano właśnie polskiego jedynaka w Formule 1. Po pierwsze - właśnie dlatego, że to dzięki niemu 3/4 Polski usłyszało o królowej motorsportu. Po drugie - Kubica pochodzi z Krakowa. Co jeszcze wyróżnia tor? Na pewno zjazd do pit-lane. Zaczyna się on bowiem po przedostatnim zakręcie i przechodzi pod ziemią, wychodzą po przeciwnej stronie - zupełnie jak wyjazd z pit-lane w Abu Dhabi. Oprócz tego obiekt przecina sam siebie, tak jak Suzuka. Krakowska Pętla Zwycięstwa została zaprezentowana światu w kwietniu 2013 roku, a kilka miesięcy później przeszła pewne korekty. Spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem w światowej publiczności. Jest obiektem naprawdę wymagającym, który nie za bardzo wybacza błędy. Większość zakrętów przejeżdża się jednak bez gwałtownego hamowania - wystarczy jedynie nieco zwolnić, co jest dość ciekawą koncepcją jak na uliczny tor. Dokładny jego przebieg możecie zobaczyć w poniższym filmie.
ExtremeF1 pojawi się w Krakowie po raz drugi. Wcześniej zjawiliśmy się tu przed sezonem trzecim - czyli de facto
to właśnie w tym miejscu zaczęła się era rFactora. W sezonie regularnym nigdy nie jeździliśmy na tym torze, gdyż wykluczyliśmy z wyboru obiekty fikcyjne. Niemniej jako testy stanowi on bardzo ciekawą opcję, gdyż można dobrze się sprawdzić przed sezonem na niełatwym obiekcie. Wtedy to prym w czasówkach wiedli bracia - jednego dnia szybszy był Szymusso, drugiego Kubusa96. Ligowy rekord toru należy do tego pierwszego, ale na pewno zostanie on poprawiony w środę bądź czwartek. W wyścigu wtedy natomiast triumfował Tarask. Wtedy jednak frekwencja nie stała na tak wysokim poziomie, jakiego możemy spodziewać się tutaj - dziewiętnaście osób w niedzielę i osiemnaście w poniedziałek każe sugerować, że w Krakowie powinno pojechać właśnie około osiemnastu osób. Jest to istotne szczególnie w kwestii czwartkowych kwalifikacji i wyścigu. Zawodnicy nie będą już mieli wolnego toru jak w dwóch ostatnich sezonach, a więc będą musieli odnaleźć się w tłoku. Dodatkowo, prosta start/meta jest stosunkowo krótka, a pierwszy zakręt bardzo nieprzyjemny. Szerokie bolidy sprawiają, że będzie naprawdę trzeba uważać. A jako, że ma to być ostatni test przed sezonem, to naprawę należy spiąć cztery litery. Niektórzy bowiem walczą o miejsce w zespole Racing Point na ósmy sezon, ale też inni muszą potwierdzić, że zasługują na miejsce i ,,obronić" licencję. W czwartek wyścig będzie obserwował Markovsky, który wystąpi w roli sędziego i zapewniam, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej.
A jak wygląda sytuacja poszczególnych zespołów po pierwszej turze testowania? W najlepszych nastrojach są chyba Toro Rosso i Alfa Romejo (błąd w nazwie nieprzypadkowy, kto nie wie o co chodzi, polecam obejrzeć odcinek serialu ,,Miodowe lata" pod tytułem ,,Magia sceny", jest dostępny za darmo w Ipli). W przypadku włoskiej ekipy, After zaprezentował się naprawdę solidnie, jak na długą przerwę w jeździe. W czasówkach kręcił się w czołówce, w wyścigach prezentował się jeszcze lepiej. Te rezultaty w świetny nastrój wprawiły Matiiego, który jednak w Poznaniu nie jeździł. I tu mamy pewną ciekawostkę. W padoku bowiem huczy od plotek - jeden z członków FIA miał przyznać swojemu team-mate'owi, że Radzie coraz bardziej nie podobają się nieobecności Matiiego, które najczęściej wynikają w ostatniej chwili. Anonimowy informator miał stwierdzić, że z kierowcy nie ma pożytku, a chętnych do ligi jest bardzo dużo. Czyżby zatem jego pozycja była zagrożona? Przekonamy się w najbliższym czasie, niemniej podobno czasy Matiiego są również na wysokim poziomie. Jeśli pojedzie w Krakowie, być może się o tym przekonamy. Natomiast po stronie Alfy Szymusso sprawia wrażenie człowieka, który dobrze się bawi w nowym aucie i jest wyluzowany. Oznaczałoby to, że dobrze spożytkował międzysezonową przerwę. Na KPZ będzie musiał jednak zbierać dane sam - Kubusa z powodu pracy zamiast do Krakowa, musiał udać się do Warszawy. Spokój zachowują w McLarenie - Norbi kręci bardzo dobre czasy, a przy tym też zapowiedział, że i tak jest sporo wolniejszy od Taraska. Znaczy to mniej więcej tyle, że o walce z bolidem z numerem 13 reszta może zapomnieć. Norbiemu w to graj - jego zadowoli zespołowe mistrzostwo. Tutaj też powinien kontynuować dobrą robotę, którą wykonuje. Drobny niepokój w Ferrari - Adve wprawdzie nie stracił dyspozycji z siódmego sezonu - przynajmniej tak się wydaje - ale za to Kamilo nie może jeździć ze względu na brak sprzętu. To sprawia, że forma kierowcy z województwa małopolskiego będzie niewiadomą, a trudno powiedzieć, czy dane od Adve okażą się dla niego miarodajne. Niezłą dyspozycję prezentuje Pandodo, Kiroshima jest na razie za wolny, ale on przede wszystkim musi ustabilizować jazdę w nowym aucie. Przyzwoicie prezentował się też Kamilr2000, jednak przyjeżdża on do Krakowa z nie do końca tęgą miną. Był bowiem przekonany, że Ostachim spokojnie uzyska licencję, tymczasem kierowca na razie nie pokazał dobrego tempa, a do tego niektórzy skarżyli się na jego zachowanie na torze. Ten problem dotyczy zresztą także pozostałych nowych kierowców - Shadowowskiego i Wujka. Teoretycznie w najlepszej sytuacji jest ADRjEN, jednak są jeszcze co do niego pewne wątpliwości. Dla każdego z tej czwórki druga tura testów jest okazją do pokazania swoich odpowiednich możliwości. W niezbyt dobrych nastrojach jest także Renault, które w Krakowie przekona się, czy nie ma problemów technicznych. A Williams? Patrique próbuje usilnie wszystkim wmówić, że bolid FW42 w rzeczywistości i w grze to to samo. Może by ktoś w to uwierzył, gdyby nie dwa fakty. Po pierwsze - od kilku sezonów ten kierowca stosuje na testach właśnie taką strategię. Po drugie - zdradza go dobra dyspozycja Szprycka, który chyba chciałby zacząć odgrywać większą rolę niż walka w środku stawki. Czekamy zatem na rzeczywistą dyspozycję Patrique'a, niemniej nie ma wątpliwości, że Williams ma się dobrze i może walczyć o najwyższe cele.
Podczas najbliższych dwóch dni nadal będziemy kontynuować testowanie skryptowanej pogody. Wprawdzie deszczu nie przewidujemy, niemniej będziemy mogli zobaczyć, jak będą zmieniać się warunki. Podczas środowych jazd odbędzie się jedynie 60-minutowa sesja testowa. Ma być słonecznie i bardzo ciepło, ale z upływem czasu temperatura ma nieznacznie spadać. Przekonamy się, jak będą się wtedy zachowywać samochody. Natomiast w czwartek odbędzie się test nowego formatu kwalifikacji. Przypominam - dzielimy kwalifikacje na Q1 i Q2, przy czym w obu sesjach startują wszyscy. Obie trwają 10 minut, ale - w Q1 wybór opon jest dowolny, w Q2 z kolei trzeba już jechać na oponach, na których zamierza się wystartować. Następnie najlepsze czasy z Q1 i Q2 są sumowane i w ten sposób ustalane są pozycje startowe. Wyścig odbędzie się na dystansie 22 okrążeń - poprzedzony będzie okrążeniem formującym, a zakończony okrążeniem zjazdowym. Wymagany jest także pit-stop oraz zastosowanie minimum dwóch różnych mieszanek. Warunki pogodowe ustalone zostaną na podstawie rzeczywistej prognozy pogody dla Krakowa w czasie sesji, jednak tak jak powiedziałem - chcemy uniknąć sytuacji, że nagle się rozpada.
Program zajęć na Krakowskiej Pętli Zwycięstwa
Dzień 1: 01.05.2019 (środa) 20:00, 60 minut, sucho
Dzień 2: 02.05.2019 (czwartek) 20:00, test formatu kwalifikacji + wyścig 22 okrążenia, pogoda na podstawie prognozy
To bardzo ważna tura testów. Po pierwsze - to ostatni moment na wyłapanie jakichkolwiek wad moda. Po drugie - ma on być ostatecznym zakończeniem radosnej twórczości w wykonaniu kierowców. Podkreślam jeszcze raz - wyścig w Poznaniu wyglądał źle i nie może dochodzić do takich sytuacji. Musicie unikać sytuacji, gdzie jeździcie z rywalami na styk - bolidy są znacznie szersze i numery z poprzednich sezonów już nie przejdą. Tak więc do roboty - tymi testami wszyscy - niezależnie od tego, czy mają już miejsce, czy też dopiero o nie walczą - muszą pokazać, że po prostu na to zasługują. Pod każdym względem. Nie zachowujcie się na torze, jakbyście byli tam sami - obserwujcie, patrzcie w lusterka czy nie ma za Wami szybszego. To powinno być oczywiste, a podczas pierwszej tury testów nie było. Z kolei podczas wyścigu będziecie obserwowani przez sędziego i tym samym zostaniecie już odpowiednio ocenieni. Tak więc liczę, że zaprezentujecie się z najlepszej strony i pokażecie, na co Was stać. Tym akcentem kończę zapowiedź i jeszcze raz serdecznie zapraszam do udziału w testach. Pozdrawiam, Kubusa96.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum
Forum 
