· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Po wizycie w słonecznej Hiszpanii, kierowców czekała powrót do typowo jesiennej pogody - temperatura powietrza wynosiła 16 stopni Celsjusza, a temperatura toru była niewiele większa. Całość dopełniało słońce przysłonione chmurami, co w połączeniu z niską temperaturą otoczenia powodowało u niektórych kierowców problemy z odpowiednią pracą opon. Mimo wszystko warunki były jednakowe dla wszystkich, a jedenastu śmiałków o godzinie 20:30 wyruszyło na tor w celu zbierania danych.
Godzinna sesja treningowa przebiegła wedle standardowego schematu - prawie cała stawka poświęciła pierwszą połowę sesji na symulację wyścigu. Prawie cała, bowiem Patrique2001 tradycyjnie zaczął trening od symulacji kwalifikacji, a debiutujący w lidze MARCINU starał się jechać na tyle, na ile pozwalał mu samochód. Tak więc liderujący z przewagą 0.9 sekundy nad kolegą z Haasa kierowca Williamsa nikogo nie dziwił, tak samo nikogo nie dziwiła olbrzymia przewaga tej dwójki nad resztą stawki. Druga połowa sesji zaczęła być już bardziej emocjonująca, gdyż na czoło stawki niespodziewanie wysunął się After - kierowca Toro Rosso bez największego trudu przełamał barierę minuty i 22 sekund, pomimo narzekania na złą pogodę do jazdy. Strach pomyśleć jak wyglądałby jego czas przy lepszych warunkach... tego jednak się nie dowiedzieliśmy, za to Tarask postanowił udowodnić, że da się pojechać jeszcze szybciej - czas 1:21.476 przez dłuższą chwilę był najszybszym okrążeniem w historii toru w Brnie. Wtedy to swoje 5 groszy w tej sprawie wtrącił Kamilo, który pierwszą część treningu spędził w garażu z powodu problemów natury technicznej. Te jednak zostały rozwiązane, co udowodnił w jedyny słuszny sposób poprzez przebicie czau kierowcy McLarena - czas 1:21.289 nie został już przez nikogo poprawiony. A skoro kierowca Ferrari wykonał wszystkie założenia zespołu, udał się na zasłużony odpoczynek i czym prędzej opuścił tor. O ile Tarask znajdował się na drugim miejscu z minimalną przewagą nad Afterem, o tyle druga strona garażu McLarena dwoiła się i troiła aby wyeliminować usterki w samochodzie Norbiego. Również ciekawą walkę mieliśmy na końcu stawki, gdzie Graczek i Kiroshima stale przebijali swoje czasy. Ostatecznie zwycięsko z tego pojedynku wyszedł kierowca Red Bulla, który - jeśli wierzyć jego słowom - ma jeszcze możliwość przejechania jeszcze lepszego okrążenia. W środku stawki, poza Marcinem, znajdowali się kierowcy Renault - MikruseK plasował się tuż za Patrique, majac do niego prawie sekundę straty, zaś za kierowcą Haasa znajdował się Karlik z ponad sekundową stratą do rywala. Na zakończenie cała czołówka postawiła sobie za cel przebić czas Kamila - jednakże im więcej kierowcy podejmowali prób, tym częściej kończyło się to jeszcze gorszymi czasami. Poprawę czasu udało się odnotować Szpryckowi, który miał 0.6 sekundy straty do Kamila, a także był o tyle samo szybszy od swojego zespołowego kolegi, który nawiasem mówiąc zdołał poprawić swój czas z początku sesji o zaledwie 0.1 sekundy. Sesję zakończył atak na miejsce w czołówce w wykonaniu Norbiego, któremu udało się tymczasowo wyeliminować problemy techniczne. Ostatecznie kierowca McLarena zakończył trening na 6. miejscu, z 0.1 sekundy straty do Patryka.
Tak więc sesję zdominowali dzisiaj Kamilo, Tarask i After. Ta trójka może mieć największe szanse na zwycięstwo, jeśli w układzie sił nic się nie zmieni. Nieco z tyłu z kolei znaleźli się kierowcy Williamsa, którzy zapewne upatrują swojej szansy na dobry wynik w dobrym tempie wyścigowym - muszą oni jednak uważać na Norbiego, który po wyeliminowaniu problemów może być bardzo groźnym rywalem. Ta szóstka musi jednak uważać na obie Alfy Romeo, których forma jest zagadką, ale ich obecność w czołówce można obstawiać w ciemno. Tego nie można jednak powiedzieć o Mikrusie, który sprawia wrażenie zmęczonego jazdą po tym torze - nie widać u niego tej pewności na pojedynczym okrążeniu, kiedy to był w stanie wmieszać się w walkę nawet o pierwsze rzędy na starcie. O Karliku powiedzieć można na razie tyle, że również wygląda na zmęczonego zarówno tym torem, jak i całym sezonem - każdą ilość punktów przyjmie z pocałowaniem ręki. Walka w tyle stawki również zapowiada się emocjonująco, gdyż poza Graczkiem i mającym pewne rezerwy Kiroshimą wmieszać się w nią mogą kierowcy Mercedesa, Shadowowski czy też Pandodo - nie pojawili się oni co prawda na treningu, ale można przypuszczać że to ta czwórka będzie wyznacznikiem poziomu w grupie walczącej o ostatnie punktowane miejsca. To na tyle z Brna, serdecznie zapraszam na relację z wyścigu o GP Czech, a za uwagę dziękuje Patryk.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum