· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Pierwszy tydzień zmagań grupowych za nami, a dostarczyły one nam wielu emocji. Kierowcy zmierzyli się w pojedynkach 1vs1 na jedno okrążenie kwalifikacyjne oraz krótki wyścig na jednej czwartej dystansu ligowego wyścigu. Odwiedziliśmy bardzo zróżnicowane miejsca podczas trwania tego tygodnia, jak: Australia, Malezja, Austria czy Portugalia.
Zaczęliśmy od wyłonienia zwycięzcy w grupie czwartej. W niej bój stoczyli Pandodo, MikruseK, Matiie oraz Graczek. Gospodarzem tej rundy był kierowca Audi, a wybrał on Phillip Island. Pojedynkiem otwarcia był ten z udziałem Matiie oraz Pandodo. O osiem dziesiątych szybciej pojechał kierowca Aniołków Kubusia i to on zdobył pierwszy punkt w turnieju.
Kierowca
Czas
Matiie
1:08.705
Pandodo (+1 punkt)
1:07.997
Następna para, czyli Mikrusek vs Graczek. Bratobójcze starcie zawodników Porsche zakończyło się zdecydowaną wygraną Mikrusa, gdyż Graczek zepsuł swoje okrążenie.
Kierowca
Czas
Mikrusek (+1 punkt)
1:07.858
Graczek
1:18.048
Drugą kolejkę otworzyli Matiie i MikruseK. Kierowca z Gorzowa Wielkopolskiego nie dał szans gospodarzowi i był szybszy o ponad sekundę.
Kierowca
Czas
Matiie
1:08.600
MikruseK (+1 punkt)
1:07.369
Podobnie w drugiej grupie Pandodo nie dał szans drugiemu kierowcy Porsche, choć Graczek zaprezentował się teraz o niebo lepiej.
Kierowca
Czas
Pandodo (+1 punkt)
1:07.972
Graczek
1:09.105
Przed ostatnią kolejką szykowaliśmy się na pojedynek rozstrzygający, kto najlepiej poradzi sobie w starciach jeden na jednego. MikruseK jednak pojechał bardzo dobre okrążenie i pokonał Pandodo o niespełna pół sekundy.
Kierowca
Czas
Pandodo
1:07.788
MikruseK (+1 punkt)
1:07.294
W starciu o pierwszy punkt stanęli Matiie i Graczek, ale mimo kolejnej poprawy byłego kierowcy McLarena, gospodarz nie pozwolił sobie na tym etapie skończyć bez żadnego punktu i też spokojnie wykręcił lepszy rezultat niż jego oponent.
Kierowca
Czas
Graczek
1:08.853
Matiie (+1 punkt)
1:08.209
Po pojedynkach przyszedł czas na wyścig na dystansie 9 okrążeń. Graczek startował z Pole Position, obok niego ustawił się Matiie, a drugiej linii odpowiednio Pandodo i MikruseK. Graczek zaliczył falstart i mógł zapomnieć o dobrym wyniku w tej części turnieju. Bardzo dobrze wystartował Pandodo, który jeszcze przed pierwszym zakrętem był przed Matiie. Mikrusek musiał dłużej poczekać, aby poradzić sobie z kierowcą Audi Sport. W międzyczasie drugi kierowca Porsche jeszcze przed odbyciem kary za falstart spadł na koniec stawki, przez zbyt szeroki wyjazd w jednym zakręcie. Mikrus miał sporą przewagę w starciu z Dodo, a to dlatego że był dużo szybszy na prostej, co skrupulatnie wykorzystał już na drugim okrążeniu, ale kierowca z Podkarpacia nie chciał oddać pierwszego miejsca za darmo, gdy widział wolne miejsce, to wjeżdżał i wyprzedzał, chociaż na chwile bardzo szybkiego tutaj rywala. Po trzecim okrążeniu jednak zawodnik Aniołków stracił tunel aerodynamiczny i już nie był w stanie nadążyć za Mikruskiem. Trzeci spokojnie jechał kilka sekund za pierwszą dwójką Matiie, a daleko z tyłu mieliśmy Graczka. W takiej kolejności też kierowcy dojechali do mety.
lp.
Kierowca
Zespół
Punkty
1.
MikruseK
Porsche 2077 Racing
3
2.
Pandodo
Aniołki Kubusia
2
3.
Matiie
Audi Sport
1
4.
Graczek
Porsche 2077 Racing
0
Następnie przyszła pora na grupę numer 3. Od razu z grubej rury, bo mieli się w niej zmierzyć Markovsky oraz Tarask, co od samego początku budziło sporo emocji. Zagrozić tej dwójce mieli Norbi, oraz gospodarz rundy – Szprycek. Zmagania odbyły się na torze Szprycka, czyli położonym niedaleko Kuala Lumpur torze Sepang.
Szprycek w pierwszym pojedynku w tej grupie zmierzył z Taraskiem i jak się okazało dosyć boleśnie przegrał z kierowcą z Redy.
Kierowca
Czas
Szprycek
1:32.697
Tarask (+1 punkt)
1:30.560
Zaraz potem siedmiokrotny mistrz ExtremeF1 podjął Norbiego z Porsche. Tu różnica była już nieco mniejsza, ale znów „Mandarynka” wygrała w pojedynku.
Kierowca
Czas
Markovsky (+1 punkt)
1:30.969
Norbi
1:31.804
Drugą kolejkę rozpoczęli Szprycek właśnie z Markovskym i tu także rezultat nie mógł być inny. Zawodnik Audi bardzo dużo tracił do swoich rywali.
Kierowca
Czas
Szprycek
1:32.460
Markovsky (+1 punkt)
1:30.670
Tarask natomiast zmierzył się ze swoim byłym kolegą z zespołu, ale także nie dał złudzeń Norbiemu na wygraną z tym pojedynku.
Kierowca
Czas
Tarask (+1 punkt)
1:30.650
Norbi
1:31.855
W trzeciej turze mieliśmy pojedynek mistrzów konstruktorów z 11. sezonu. Pierwszy wyjechał Tarask. Jechał dobrze, ale popełnił jeden błąd przez co to Marek wyszedł z tego starcia zwycięsko.
Kierowca
Czas
Tarask
1:30.956
Markovsky (+1 punkt)
1:30.659
Norbi na ostatnie okrążenie zmobilizował się i wykręcił bardzo czas, podczas gdy Szprycek dalej nie mógł się z tym torem dogadać.
Kierowca
Czas
Norbi (+1 punkt)
1:30.926
Szprycek
1:34.481
Następnie przystąpiliśmy do wyścigu na dystansie siedmiu okrążeń. Szprycek jechał z pierwszego pola, za nim odpowiednio Norbi, Tarask oraz Markovsky. Dwukrotny mistrz ligi wystartował bardzo dobrze, podobnie Norbi i obaj poradzili sobie ze Szpryckiem. Chwilę później uczynił to także Marek. Tarask poradził sobie z kierowcą Porsche, a za Norbiego zaczął się już zabierać drugi kierowca Mandarynek Najmana. Mieliśmy ostrą walkę, dzięki czemu lider wyścigu zbudował sobie niewielką przewagę. Norbi nie chciał się pogodzić z byciem wyprzedzonym przez Markovskyego, ale w końcu musiał uznać jego wyższość w tym starciu. Szprycek w tym czasie zadowalał widzów spektakularnym dachowaniem. Marek konsekwentnie odrabiał stary do swojego kolegi z zespołu i na ostatnim okrążeniu był już tak blisko, że na prostej startowej sobie z nim poradził. Tarask jednak mocno zdeterminowany wykonał odważny manewr, który zadowolił publiczność na czacie podczas transmisji i udało się. Nie było już miejsca dla Marka na kolejną odpowiedź i ukończył drugi za plecami Taraska . Trzeci skończył Norbi, który przez drugą część wyścigu tylko obserwował walkę między Mandarynkami, a czwarty ukończył Szprycek z Audi.
lp.
Kierowca
Zespół
Punkty
1.
Tarask
Mandarynki Najmana
3
2.
Markovsky
Mandarynki Najmana
2
3.
Norbi
Porsche 2077 Racing
1
4.
Szprycek
Audi Sport
0
Przyszła pora na grupę drugą, gdzie na torze Lienz gospodarzem był Ostachim. Bardzo specyficzny tor festiwalowy z sekcją uliczną po chodnikach oraz częścią drogową rodem z serii gier Need for Speed czy Forza Horizon. Miejscami nawet przypominał rajdowy odcinek specjalny. Sam obiekt jest bardzo długi, ponad 8 kilometrów. Prócz Ostachima walczyli w niej Szymusso i Kiroshima z Aniołków oraz Patrique2001 z Audi.
Gospodarz w pierwszym pojedynku podjął wicemistrza 11. sezonu ExF1 i sromotnie przegrał z ponad 30-sekundową stratą. Bardzo dużo problemów na trasie, a Szymusso pokazał, że będzie walczył o komplet punktów w tej grupie.
Kierowca
Czas
Ostachim
3:03.347
Szymusso (+1 punkt)
2:38.006
Czekaliśmy co pokaże Patryk, aby mieć jakiś pogląd na jego tempo względem Szymka, bo to między nimi miały się rozstrzygnąć losy ten grupy. Zmierzył się z Kiroshimą i oczywiście wygrał, jednak strata do kierowcy z województwa Łódzkiego była spora. Kiro natomiast sprawił bardzo dobre wrażenie, wszakże pojechał szybciej od kierowcy Mandarynek, czyli Ostachima.
Kierowca
Czas
Patrique2001 (+1 punkt)
2:43.855
Kiroshima
2:52.308
Drugą kolejkę zapoczątkowali Ostachim oraz Patrique2001. Kierowca Mandarynek Najmana pojechał już dużo lepiej, ale do Patryka wciąż brakowało sporo i musiał zacząć się martwić, aby nie przegrać z ligową maskotką.
Kierowca
Czas
Ostachim
2:55.425
Patrique2001 (+1 punkt)
2:41.658
W ramach pojedynku mieliśmy pojedynek kierowców zespołu Aniołków Kubusia. Szymusso potwierdził jednak swoją wysoką formę na tym torze, a ciężko było oczekiwać wygranej Kiroshimy w tym pojedynku.
Kierowca
Czas
Szymusso (+1 punkt)
2:37.460
Kiroshima
2:50.793
Szymek zmierzył się w trzeciej turze z Patrykiem, obaj mieli w tym momencie po dwa punkty i walczyli o trzeci. Zawodnik Audi jednak nie zdążył nawet zacząć swojego okrążenia, gdyż po drodze stracił przednie skrzydło, ale Szymek jak to Szymek pokazał swoją wysoką formę i jeszcze poprawił czas z poprzednich swoich okrążeń.
Kierowca
Czas
Szymusso (+1 punkt)
2:36.959
Patrique2001
Bez czasu
W ostatnim pojedynku drugiej grupy zmierzyli się Kiroshima z Ostachimem i to ten pierwszy był faworytem, bo w obu poprzednich turach to Krzysiek był szybszy. No niestety kilka błędów i mobilizacja kierowcy pochodzącego ze Śląska sprawiła, że to Ostachim wyszedł zwycięsko z tej pary i zgarnął pierwszy punkt na swoje konto.
Kierowca
Czas
Kiroshima
2:55.044
Ostachim (+1 punkt)
2:52.406
Wyścig zapowiadał się dosyć ciekawie, bo wszystko się mogło zdarzyć, tor był bardzo nieprzewidywalny. Start zaczął się dosyć spokojnie, na koniec stawki szybko spadł Ostachim, a Patryk próbował zabrać się za Kiro, który z pierwszego zakrętu wyszedł jako pierwszy, ale nie mógł znaleźć sposobu. Ich walkę wykorzystał Szymusso, który obu panów objechał w ładnym style po zewnętrznej i pojechał w siną dal. Patryk całe pierwsze okrążenie nie dał rady wyprzedzić Krzysztofa. Dopiero na ostatnim zakręcie, gdy Kiro popełnił błąd ta sztuka mu się udała i stawka nam się ukształtowała. Ukształtowała do momentu utraty skrzydła przez Patryka, przez co spadł na koniec za Ostachima, który zupełnie nie mógł się w wyścigu odnaleźć. Kierowca Audi zaczął swoją pogoń za punktami. Po jednym okrążeniu poradził sobie z „Mandarynką”, a do Kiroshimy dojechał na ostatnim okrążeniu. Wydawało się, że będziemy mieli powtórkę z pierwszego okrążenia, ale Patryk zdołał wyprzedzić go wcześniej. No ale kierowca z Radlina znów przesadził i urwał przednie skrzydło po raz kolejny. Kiroshima go dogonił i wyprzedził, ale sam też w tej walce stracił skrzydło. Podczas gdy Szymusso mijał linię mety ponad minutę przed swoimi rywalami, tam trwała zażarta rywalizacja o dwa punkty bez docisku. Kiro bardzo dobrze się bronił, pod koniec nawet obaj wpadli w bele siana służące jako bandy odgradzające tor. Szybciej z tego pozbierał się Patryk i to on przywiózł dwa punkty dla swojego zespołu. Kiroshima trzeci, a daleko za nim Ostachim, który także na ostatnim okrążeniu urwał sobie przód.
lp.
Kierowca
Zespół
Punkty
1.
Szymusso
Aniołki Kubusia
3
2.
Patrique2001
Audi Sport
2
3.
Kiroshima
Aniołki Kubusia
1
4.
Ostachim
Mandarynki Najmana
0
Ostatnią grupą, która podczas pierwszego tygodnia zmagań zaprezentuję się nam była grupa pierwsza. Na ulicznym torze Circuito da Boavista, którego gospodarzem był After, prócz niego zmierzyli się jeszcze Rekady, Kubusa96 oraz Adve. Mieliśmy wspomnienia z jedenastego sezonu, więc zaczęliśmy oczekiwać nieoczekiwanego.
No ale najpierw pojedynki i tak też się zaczęło. Na pierwszy ogień After podjął Rekadego, który pamięta swój nieudany występ w trakcie sezonu. Pojechał ostrożnie i do Aftera, który sprawiał wrażenie bardzo dobrze przygotowanego stracił zadziwiająco dużo, bo ponad sekundę.
Kierowca
Czas
After (+1 punkty)
1:23.152
Rekady
1:24.359
Drugi pojedynek w pierwszej kolejce odbył się między Kubusą i Adve. Kubusa, który miał na klawiaturze duże trudniej z ostatnią szykaną, niż rywale na kierownicy przesadził i nawet nie rozpoczął swojego kółka, dzięki temu to kierowca Mandarynek zdobył swój pierwszy czas, mimo tego, że zdążył się obrócić i całą prostą w drugim sektorze przejechać tyłem.
Kierowca
Czas
Kubusa96
Bez czasu
Adve (+1 punkt)
2:04.881
Kubusa niezadowolony z pierwszego występu podjął w drugiej kolejce Aftera. Niestety znów nie dał rady wykonać okrążenia i oddał za darmo punkt dla rywala.
Kierowca
Czas
After (+1 punkt)
1:25.508
Kubusa96
Bez czasu
Rekady natomiast w pojedynku z Adve nie dał mu żadnych złudzeń i pewnie wygrał parę. Danielowi brakowało prędkości, ale to przez ciągły brak przyzwyczajenia do kierownicy.
Kierowca
Czas
Rekady (+1 punkt)
1:24.174
Adve
1:29.448
Kierowca Porsche w trzeciej kolejce miał się spotkać z Kubusą, który nie zdołał nawet złożyć jednego okrążenia, więc wszyscy byli ciekawi na co stać zwycięzce ostatniego GP Polski. No i tym razem okrążenie ukończył, ale nie był to jego szczyt marzeń, a Rekady pojechał nawet szybciej od Aftera w pierwszej kolejce i zgarnął swój drugi punkt.
Kierowca
Czas
Rekady (+1 punkt)
1:23.123
Kubusa96
1:33.474
After za darmo dostał swój trzeci punkt w ostatnim pojedynku, gdyż teraz ostatnia szykana okazała się zbyt dużą przeszkodą dla Adve.
Kierowca
Czas
Adve
Bez czasu
After (+1 punkt)
1:23.393
Ostatni wyścig w pierwszym tygodniu zmagań grupowych zapowiadał się ciekawie, bo After, który bardzo pewnie się tu czuł, musiał startować z końca, a wyprzedzanie nie należało do najłatwiejszych. Świetny start Rekadego, który już po pierwszym zakręcie wysforował się na prowadzenie. Pogubił się natomiast Adve, który szybko spadł na ostatnie miejsce i zaczął tracić. Kuba przez pierwsze okrążenie dzielnie bronił się przed gospodarzem tej grupy, ale do szykany w drugim sektorze po zewnętrznej After bardzo efektownie wyprzedził reprezentanta Aniołków Kubusia. After miał czysty tor przed sobą i ok. siedmiu sekund straty do Rekadego. Początkowo After odrabiał sporo, ale Rekady w pewnym momencie złapał dobre tempo i kontrolował swoją jazdę. Kubusa i Adve wydawali się zagubieni i sporo tracili do pierwszej dwójki. Rekady jadąc można by powiedzieć niezagrożony na pierwszej pozycji popełnił bardzo kosztowny błąd, dzięki czemu spadł za Aftera po wizycie w boksie. Mieliśmy też małą zagwozdkę, bo Kubusie, który wypadł z trasy nie zaliczyło okrążenia, ale decyzją FIA został ostatecznie sklasyfikowanym na trzecim miejscu. Adve był czwarty, Wygrał niezagrożony After przed Rekadym.
lp.
Kierowca
Zespół
Punkty
1.
After
Audi Sport
3
2.
Rekady
Porsche 2077 Racingt
2
3.
Kubusa96
Aniołki Kubusia
1
4.
Adve
Mandarynki Najmana
0
Tak oto zakończyły się nam pierwsze grupowe zmagania podczas IV ligowego turnieju ExtremeF1. Po nich na pierwszych trzech miejscach widnieją MikruseK, Szymusso oraz After z dorobkiem sześciu punktów. Po pięć zgromadzili Markovsky i Tarask. Z czterema punktami są Pandodo, Patrique2001 i Rekady. Po dwa mają Norbi i Matiie. Jeden punkcik widnieję przy Ostachimie, Kiroshimie, Kubusie i Adve, a bez dorobku punktowego Graczek oraz Szprycek. Zespoły są bardzo wyrównane, bo po pierwszych zmaganiach grupowych wszystkie zespoły bez wyjątku mają po 12 punktów. Przed nami teraz dłuższy wyścig na dystansie 37 okrążeń, na krótkim kolumbijskim torze Autodromo de Tocancipa, gdzie różnice są niewielkie, a ustawienie na starcie jest odwrócone względem klasyfikacji generalnej turnieju. Wraz z odblokowanym tankowaniem możemy uświadczyć walki nie tylko na torze, ale i w boksach, więc zapowiada się genialne widowisko. Tyle ode mnie. Pozdrawiam, MikruseK.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum