· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Okienko transferowe otwarte
Zgodnie z ligową tradycją, w połowie sezonu otwarte zostaje okienko transferowe. To jedyna okazja do zmiany zespołu w trakcie trwania sezonu. Akurat idealnie się złożyło, że po dziewiątym wyścigu wypadły nam święta i mamy dłuższą przerwę, więc można w spokoju te transfery przeprowadzić, o ile faktycznie takowe będą, gdyż naszym zawodnikom ewidentnie to nie zawraca głowy i nie myślą specjalnie o zmianach. Chyba się starzeją. A może jednak czeka coś nieoczekiwanego? Zobaczymy. Tak czy siak, pozwolę sobie przypomnieć zasady dokonywania transferów.
Aktualnie w lidze jest jedno wolne miejsce, w zespole Red Bulla. Dołączyć zatem może tam każdy chętny, pod warunkiem, że zgodę wyrazi kierowca, który pozostał w austriackiej stajni, czyli Adventure0, wtedy dopiero ja mogę zatwierdzić transfer. Gdyby faktycznie ktoś tam przeszedł, a potem ktoś chciał przejść na miejsce, które się zwolniło, również potrzebna jest zgoda tego, który pozostał sam w teamie. Natomiast w przypadku zamiany miejsc między dwoma lub większą liczbą kierowców, potrzebne są zgody kierowców, którzy zostają w danym teamie, oraz zainteresowanych transferem i wtedy ja ten transfer zatwierdzam. Te informacje proszę mi wysyłać na PW, lub najlepiej na Slacku. Jak zwykle zatem, wszelkie próby zmian to kwestia dogadania się. Zatwierdzone transfery będą napisane w komentarzu do tego newsa. Także w komentarzu wypowiedzieć mają się Ci, którzy nie chcą zmieniać swojego teamu - po napisaniu takiej informacji, miejsce to staje się niedostępne dla pozostałych. Transfery przeprowadzać można do wtorku, 3 kwietnia, do godziny 18.
Zapowiada się jedno z najcichszych okienek w historii. A może to tylko cisza przed burzą? Przekonamy się w ciągu najbliższych dni. Tak czy owak, jest możliwość zmiany zespołu, więc czekam na informacje od zainteresowanych. Pozdrawiam, Kubusa96.
Luis Garcia: ,,Wspomnienia naprawdę są świetne..."
Witajcie. Jak widzicie, choć nastąpiła przerwa związana ze świętami Wielkiej Nocy, na stronie stagnacji nie ma i pojawiają się nowe newsy. Tym razem przyszedł czas na wywiad, co może być pewnego rodzaju zaskoczeniem, a już zwłaszcza to, z kim został on przeprowadzony. Cóż, w trakcie sezonu jednak czasu na przeprowadzanie rozmów właściwie nie ma, dlatego traktuję je jako coś w rodzaju przerywnika, pojawiającego się raz na jakiś czas. A chciałem porozmawiać z kimś, kto wprawdzie nie jeździ w lidze, a mimo to na bieżąco jest z nami, śledzi zmagania, a nawet coś dla ExtremeF1 robi. Dobrze bowiem poznać zdanie na temat ligi kogoś, kto patrzy na to wszystko z dystansem. Luis Garcia oczywiście pasuje do tego idealnie, a on chętnie zgodził się na ten wywiad, który - lojalnie ostrzegam - jest dość długi. Zdecydowanie jednak warto go przeczytać. Nie tylko dlatego, by poznać jego punkt widzenia na temat ExtremeF1, ale też w ogóle możemy poznać jego samego lepiej. Bo umówmy się - do tej pory on sam niewiele nam mówił o swoim życiu, a żaden wywiad z nim nie powstał. Dlatego gorąco zachęcam do lektury, naprawdę warto. Przypomnijmy jeszcze, bo nie wszyscy wiedzą: Luis jeździł z nami w pierwszym sezonie ligi i zdobył 190 punktów, co dało mu piąte miejsce w klasyfikacji końcowej, a zespołowo zajął trzecie miejsce wspólnie z Matifem6124. Po tym ogłosił zakończenie kariery i pojawia się jedynie na pojedynczych sesjach. Wciąż jednak dostarcza nam szczegółowe klasyfikacje, pojawia się jako sędzia, a - co najważniejsze - to on jest autorem transmisji z naszych ligowych wyścigów. A teraz już zapraszam do rozwinięcia, gdzie dowiecie się między innymi, dlaczego pożegnał się z wyścigami, co robi w wolnym czasie i jak widzi naszą ligę. Na zdjęciu: Luis w samochodzie Toro Rosso podczas GP Belgii na torze Spa w pierwszym sezonie.
Witam serdecznie. Po dosyć długiej przerwie spowodowanej moim lenistwem, wracamy do regularnych odcineczków z tej że serii. Kolejny uczestnik naszej zabawy to również ciekawa osoba, bowiem jest to Barti, znany również jako „Beret“. Kolejny fan jednego z klubów piłkarskich a mianowicie Manchesteru United. Zrobił ogromne postępy w naszej lidze co pokazuje aktualny sezon, który śmiało można powiedzieć jest jego najlepszym w karierze. Mimo że miewa bardzo często swoje humorki, to jednak zawsze to członek naszej ekipy i mile widziany w wyścigach. A teraz zapraszam do rozwinięcia gdzie dowiecie się mniej więcej o jego życiu codziennym.
Witajcie. To ostatnia konferencja prasowa w tej połowie sezonu i w tym miesiącu, tym razem poprowadzona przeze mnie. Szczerze mówiąc sam zastanawiałem się, jak rozmowy z kierowcami po dziewiątym wyścigu V sezonu się potoczą, jakie mają odczucia po tym wyścigu, który był dla nas niezwykle udany. Dlatego też do udziału zaprosiłem aż sześciu kierowców - czołową trójkę tego wyścigu (Markovsky, Tarask, Patrique2001), a oprócz nich na pytania odpowiadali Norbi (P7), Szprycek (P9) oraz Muerte19991 (P13). I kolejny raz mogliśmy się przekonać, że ilu ludzi, tyle opinii, zresztą nie tylko na temat wyścigu, ale także sytuacji w klasyfikacji, czy też tego, jak wyglądała ta część kampanii. Konwencja ,,mojej" konferencji standardowa - trzy pytania specjalnie pod danego kierowcę i dwa wspólne dla wszystkich. Nie przedłużając już zatem, zapraszam do rozwinięcia newsa, gdzie znajdziecie zapis konferencji po 70. wyścigu w historii ExtremeF1.
Minimalne zwycięstwo Markovsky'ego w fantastycznym wyścigu
To był naprawdę wspaniały, pełen emocji i świetnej walki wyścig, w którym wiele się działo i - co ważne - tylko jedna osoba nie dojechała do mety, co na tak trudnym obiekcie, jak ten w Buenos Aires, jest ogromnym sukcesem dla tej ligi. Po raz kolejny okazało się, że na ciężkich obiektach nasi kierowcy potrafią się zmobilizować i pojechać na naprawdę wysokim poziomie. Do tego walka o zwycięstwo trwała do ostatniego okrążenia i ostatecznie to Markovsky minimalnie pokonał Taraska, choć - o dziwo - popełniał błędy, a do tego miał karę przejazdu przez pit-lane. Najniższy stopień podium przypadł Patrique'owi, dla którego być może to początek końca problemów. Relacja z wyścigu w rozwinięciu newsa.
Za nami sesja treningowa przed GP Argentyny na torze w Buenos Aires. Na czele z ogromną przewagą uplasował się Tarask. Za nim sesję skończyli Markovsky i Norbi. Więcej w rozwinięciu newsa.
ExtremeF1 od początku swojego istnienia stawiało na pojawienie się od czasu do czasu na torach, na których F1 w życiu by się nie pojawiła, lub już dawno o nich zapomniała. Do tej drugiej grupy zalicza się obiekt w Buenos Aires, gdzie w czasach, których nie mamy prawa pamiętać, rozgrywane było GP Argentyny. Kto by dzisiaj skojarzył ojczyznę Lionela Messiego i Diego Maradony z wyścigami Formuły 1? Ale tak właśnie było i teraz to nasi kierowcy będą mieli okazję zmierzyć się torze imienia Oscara Alfredo Galveza i będzie to wyścig, który zamknie pierwszą połowę sezonu, a po nim zawodnicy w spokoju udadzą się na półtoratygodniową przerwę wielkanocną. Tymczasem teraz zapraszam do rozwinięcia newsa, gdzie znajdziecie krótką historię toru oraz przewidywania, co może się wydarzyć.
GP USA było dla ligi zdecydowanie bardziej udanym, a kierowcy w większości będą pozytywnie wspominać ten wyścig. W konferencji wzięli udział tacy kierowcy jak Barti, który pojechał dobry wyścig, Mikrus, który regularnie punktuje oraz Kamil trzeci raz lądujący na pudle w tym sezonie. Co mają do powiedzenia kierowcy? Dowiecie się o tym w rozwinięciu.
Stany Zjednoczone to chyba ulubiony i wyjątkowo szczęśliwy kraj dla Markovsky'ego. Po raz piąty zawitaliśmy do tego ogromnego kraju i już po raz czwarty dwukrotny mistrz ligi wyjeżdża z niego z 25 punktami, przy czym już drugi raz okazał się najlepszy na torze Circuit of the Americas. Wprawdzie znów trudne warunki starał się postawić mu Tarask, ale znów okazało się, jak duże znaczenie ma strategia, a ta w tym GP była ewidentnie po stronie McLarena. Doprowadziło to również do trzeciego miejsca Kamila, który mimo problemów na początku skorzystał z dobrego tempa, a lepsza strategia tylko ułatwiła mu wywalczenie kolejnego podium w tym sezonie. Z samego GP możemy być zdecydowanie zadowoleni, choć zdarzały się kolizje, to jednak wielkiego wpływu na wyniki nie miały, a kierowcy momentami naprawdę świetnie walczyli. Więcej w rozwinięciu.
Za nami sesja treningowa przed GP Stanów Zjednoczonych na torze w Austin. Zdecydowanie najszybszy był Markovsky (McLarenem), za nim uplasowali się Szymusso (Sauber) i Patrique2001 (Lotus Renault). Więcej w rozwinięciu newsa.
Witam. Zakończyliśmy niedawno krótki epizod z europejskimi wyścigami, z których najbardziej może być zadowolony Tarask, zwyciężając w trzech z czterech GP. Teraz przenosimy się na chwilę do obu Ameryk - najpierw kierowcy pojadą wyścig w Austin, po czym udadzą się do Buenos Aires na GP Argentyny. Emocji nie powinno brakować, a na zapowiedź tego, co się będzie działo zapraszam do rozwinięcia newsa.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum
Forum 
