· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Komuś P I W A? - Zapowiedź GP Niemiec
Za nami różnie odbierane przez kierowców GP Grecji, a przed nami powrót na klasyczny tor, jaki dość często gości Formułę 1. Wracamy na Nurburgring, aby po raz trzeci odbyć tam wyścig o GP Niemiec. Jak wygląda historia obecnej nitki, na której ścigają się kierowcy Formuły 1? Jak wyglądała stawka na przestrzeni 10 sezonów podczas wyścigów w kraju naszych zachodnich sąsiadów? Serdecznie zapraszam do rozwinięcia.
Kolejne trzy indywidualne konkursy naszego pucharu świata w DSJ4 rozegrane. Zawodnicy udali się do Stanów Zjednoczonych na zawody w Iron Mountain i Westby, po czym wrócili do Europy i to już na stałe - nie będzie w tym sezonie już konkursów poza Starym Kontynentem, a pierwszym przystankiem w tym rozdaniu była norweska Rena. Co wiemy po tych zawodach? Że w powietrzu powoli czuć zapach zbliżających się mistrzostw świata w Oberstdorfie. Najważniejsza impreza sezonu odbędzie się na przełomie lutego i marca i każdy będzie chciał się tam pokazać. To było widać w ostatnich zawodach, gdzie do ataku przystąpili zawodnicy z drugiego szeregu. I tak zupełnie niespodziewanie na podium stanął Graczek, który w Ameryce czuł się bardzo dobrze. W Renie jednak już kolorowo nie było. Upragnione pierwsze podium wywalczył Pandodo, który coraz częściej nas zadziwia i jeszcze na deser ustanowił rekord skoczni w Renie. Rzecz w tym, że w Stanach mu szło średnio. Jak zatem widać, ci zawodnicy jeszcze nie są stabilni, niemniej niespodzianki były. Nie dochodziło jednak do nich na czele, bowiem raz wygrał Tarask, a potem dostał odpowiedź od Szymussa, który wygrał w Westby i Renie, przy czym w tym drugim przypadku o raptem 0,1 punktu. Nadal lider pucharu świata ma pokaźną przewagę w klasyfikacji, a czasu na dogonienie go jest coraz mniej. Po więcej informacji zapraszam do rozwinięcia newsa.
GP Grecji spotkało się z wieloma niezbyt dobrymi opiniami, ze względu na nietypowy obiekt, na którym gościła liga. Tor Serres był kolejnym nowym obiektem w tym sezonie oraz kolejnym, na którym zużycie opon było na ogromnym poziomie. Kierowcy mimo to zaciekle walczyli na torze, a sam wyścig obył się bez kraks, poza pierwszym okrążeniem. Na pytania na konferencji po rundzie w Grecji odpowiadali Szymusso, Mikrusek oraz Szprycek, który powrócił na ten sezon do ligi. Zapraszam do czytania.
To bez wątpienia był wyścig, jakiego jeszcze nie było. Wizyta w Grecji, kraju w ogóle nie kojarzonym z Formułą 1, budziła skrajne emocje, a dla wielu obiekt w Serres będzie nieprzyjemnym wspomnieniem. Jakby było mało wyjątkowości, pachniało drugim z rzędu deszczowym wyścigiem, co zdarzyłoby się pierwszy raz w historii ligi. Ostatecznie jednak nie padało, ale i tak emocji nie brakowało, a zdecydowanie najlepsi w tych warunkach byli kierowcy Toyoty, zwłaszcza Tarask, który był nie do zatrzymania na tym torze. Scenariusz tego wyścigu był dla zawodników japońskiej stajni bliźniaczo podobny do tego z Kanady - perfekcyjnie ułożony początek, szybkie wypracowanie bezpiecznej przewagi i potem już tylko pełna kontrola wydarzeń. Dzięki temu Toyota wreszcie jest liderem klasyfikacji konstruktorów, a Markovsky znów coś odrobił do Szymussa, choć lider generalki wrócił na podium po bardzo udanym wyścigu i zastosowaniu agresywnej strategii, która w pełni wypaliła. Wprawdzie Szymusso popełnił jeden błąd i omal nie kosztowało go to sporej liczby punktów, bo gra, nie wiedzieć czemu, nie zaliczyła okrążenia, choć kierowca Mercedesa wrócił na tor prawidłowo. To samo zresztą spotkało Rekady'ego, który jednak miał jakiś problem techniczny na początku, a potem na deser znowu miał awarię kierownicy. Rada FIA ligi ,,naprawiła" błąd gry, doliczając te niezaliczone okrążenia obu kierowcom, ale wobec tego, że Rekady odpadł na samym końcu, niewiele mu to pomogło - punktów i tak nie zdobył. Poza tym jednak do mety dojechali wszyscy zawodnicy, co jest plusem na takim torze, gorzej, że niektórzy robili to za wszelką cenę i stanowili momentami bardzo poważne zagrożenie, doprowadzając do furii niektórych zawodników. Święto natomiast w McLarenie - wystarczyło ściągnąć z emerytury Szprycka i on zrobił w jeden wyścig więcej, niż pozostali kierowcy w jedenaście i stajnia z Woking już ma więcej punktów, niż nieszczęsny Jaguar w sezonie szóstym. Szczegóły w rozwinięciu.
Duet Toyoty najszybszy podczas treningu na Serres Autodrom
Dublet Toyoty, można rzec zobaczyliśmy w wynikach sesji treningowej przed GP Grecji. W kolejności, Tarask i Markovsky, wykręcili najszybsze czasy. Tuż za nimi praktycznie a zarazem trzeci wynik, uzyskał lider Ferrari czyli Rekady, tracąc niewielką porcję czasu do dwójki liderów. Również tym razem w dalszej części stawki pojawiły się małe różnice czasowe co może zwiastować fajną rywalizację w wyścigu. Ale teraz zapraszam na małe streszczenie treningu w rozwinięciu newsa.
Formuła 1, ale po olimpijsku - Zapowiedź GP Grecji
Witam. Dobiegło końca nasze tournee po Ameryce, a kierowcy wrócili do Europy. Gospodarzem 12. rundy XI sezonu będzie absolutnie nowe i niespodziewane miejsce na mapie - konkretnie Grecja, a wyścig o GP tego kraju odbędzie się na torze Serres Racing Circuit. Po więcej informacji zapraszam do rozwinięcia.
Nieustannie równoległe z jedenastym sezonem ligi ExtremeF1 trwa rywalizacja w pucharze świata w skokach narciarskich w grze DSJ4. Za nami kolejne zawody - jedne drużynowe i dwa indywidualne. Wraz z końcem stycznia zawodnicy zakończyli australijsko-azjatycką część i przenieśli się do Ameryki Północnej, mierząc się najpierw w kanadyjskim Whistler. Miniony tydzień był niezwykle szalony - głupotą popisał się między innymi Kamilo, który skakał na niewłaściwej wersji skoczni w Whistler i nie było wyjścia - został zdyskwalifikowany. Wcześniej zaliczył wpadkę w Sapporo, notując najsłabszy konkurs w karierze w tym pucharze. Ponadto nie zabrakło małych kontrowersji w związku z wiatrem, a w drużynówce po pierwszej serii pachniało sensacjami, ostatecznie jednak do nich nie doszło. Natomiast oba ostatnie indywidualne konkursy wygrał Szymusso i znacząco powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej. Zrobiła się ona już naprawdę pokaźna i jeśli w najbliższych konkursach nic się nie zmieni, to prawdopodobnie lider nie da się już dogonić. Nie można jednak wciąż być niczego pewnym, bowiem tak naprawdę dopiero zaczęła się druga połowa sezonu - bawimy się do końca marca. Tym samym wszystko się jeszcze może zdarzyć. Ponadto kolejny zawodnik ,,dopisał się" do klasyfikacji, zdobywając punkt. O szczegółach w rozwinięciu newsa.
Za nami wyścig na torze Mid-Ohio, który okazał się być deszczowym wyścigiem. Jednak kierowcom nie sprawiło to dużego problemu i zobaczyliśmy naprawdę dobre widowisko. Na kilka pytań po tych zmaganiach zgodzili się odpowiedzieć: After, Pandodo oraz Kubusa96. Zapraszam do rozwinięcia.
Deszczowe wyścigi to nie jest częste zjawisko, ale gdyż już pada, robi się naprawdę emocjonująco. Przede wszystkim dlatego, że zazwyczaj nie jest on spodziewany i właściwie każdy przystępuje do takiego ścigania z marszu. Nie oznacza to jednak, że jest chaos. Kierowcy pokazali się z naprawdę dobrej strony i oglądaliśmy dobre ściganie. Tym samym zawodnicy pokazali, że stać ich na walkę nawet wtedy, gdy jest słaba widoczność. A może właśnie dlatego tak dobrze się pokazali. Najlepszych w trudnych warunkach okazał się Rekady. Zaskoczenie? Nie do końca. W deszczu ten zawodnik czuje się świetnie i to chyba jest doskonałe remedium na jego kłopoty. Zwycięstwo nie podlegało dyskusji i pozwala ono znów myśleć o mistrzostwie - tym bardziej, że z drugiej strony jest Szymusso, który dojechał dopiero szósty, nie odnajdując się zbytnio w deszczu, zwłaszcza w pierwszej fazie wyścigu. Kolejne podium zalicza Markovsky, dojeżdżając na drugim miejscu, a na najniższym stopniu podium, po błędzie Taraska, wylądował Patrique2001, ponownie pokazując, że gdy jest ciężko, to potrafi. Jak wyglądał dziewiąty w historii ligi deszczowy wyścig - o tym w rozwinięciu newsa.
Rekady najszybszy, niewielkie różnice między kierowcami
Trening przed GP USA na torze Mid-Ohio już za nami. W nim najszybszy okazał się Rekady, który w ostatnim czasie nie raczył nas taką dyspozycją. Kierowca Ferrari bowiem wolał odkrywać karty dopiero w dniu wyścigu. Za jego plecami, z niewielkimi stratami uplasowali się główni pretendenci do walki o tytuł - Markovsky o włos znalazł się przed Szymussem. W dalszej części stawki różnice między kierowcami były nieduże, co wydaje się potwierdzać stawiane przed tym GP przypuszczenia niektórych kierowców, ale o tym w rozwinięciu newsa.
Kończymy naszą krótką podróż po Ameryce Północnej wyścigiem w Stanach an torze Mid-Ohio Sports Car Course. Po raz pierwszy zawitamy na ten obiekt, który wydaje się ciekawy. Sporo trudnych zakrętów i mało miejsc do wyprzedzania. Na więcej szczegółów zapraszam do rozwinięcia.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum
Forum &width=1600)
![](https://www.fia.com/sites/default/files/styles/content_details/public/news/main_image/_89p3198.jpg?itok=tsCetc4y")
