· Łącznie użytkowników: 62
· Najnowszy użytkownik: muerte2
Konferencja prasowa po GP Czech
GP Czech zapisało się w historii ligi niezwykle dużym chaosem w pierwszym zakręcie oraz świetnym tempem Kamila, przez co zapowiadało się na walkę o zwycięstwo, lecz niestety wiemy jak wyszło. Jest jeszcze jedna wyjątkowa rzecz, jest to punkt zdobyty przez Kiroshimę. Kierowca Red Bulla pojechał naprawdę dobry wyścig, można powiedzieć, że jeden z lepszych w całej lidze i może cieszyć się dwoma punktami w tym sezonie. Ligowej maskotki nie mogło zatem zabraknąć na konferencji. Oprócz "Kozy" na pytania odpowiadał Norbi, którego wreszcie nie wyrzuciło przez internet i zdobył solidne 12 punktów oraz Patrique, który był dość mocno poszkodowany na starcie, przez co zdołał dojechać tylko na ósmym miejscu. Zapraszam do rozwinięcia, gdzie zobaczycie moje pytania i odpowiedzi kierowców.
Wyścig o GP Czech miał przebieg, którego kompletnie nikt by się nie spodziewał. Na starcie doszło bowiem do kilku kolizji, w wyniku których trzech kierowców odpadło, a kolejnych czterech musiało zjechać do boksu po nowe przednie skrzydła. O zwycięstwo natomiast początkowo walczyli Kamilo i Tarask, jednak kierowca Ferrari najpierw miał za długi postój, potem drobne problemy, by na koniec stracić skrzydło i pozbawić się miejsca na podium. Drugą lokatę wywalczył znów Kubusa96, potwierdzając swoją bardzo wysoką formę. Najniższy stopień ,,pudła" po wtopie Kamila przypadł Szymussowi, który wprawdzie nie miał rewelacyjnego tempa, ale jechał konsekwentnie i wystrzegał się błędów. Te wyniki oznaczają, że braterski duet Alfy Romeo zapewnił już sobie miejsca na podium na koniec sezonu i teraz już tylko między sobą rozstrzygną kwestię wicemistrzostwa ligi. Osobne słowo należy się Kiroshimie, który pojechał jeden ze swoich najlepszych wyścigów, praktycznie nie popełnił błędu i w pełni zasłużenie wywalczył drugi w tym sezonie punkt. Więcej szczegółów o tym totalnie nieprzewidywalnym i zwariowanym wyścigu, znajdziecie w rozwinięciu newsa.
Kierowcy zakończyli przygotowania do GP Czech, przedostatniego wyścigu VIII sezonu ligi. Zajęcia na torze imienia Tomasa Masaryka na czele zakończył Kamilo, którego przewaga nad najbliższymi rywalami nie była zbyt duża. Więcej informacji o przebiegu sesji treningowej znajduje się w rozwinięciu.
Jesteśmy coraz bliżej wielkiego finału VIII sezonu ExtremeF1. Po długiej, pełnej przygód rywalizacji, zbliżamy się do szczęśliwego końca. Przedostatnim akordem tej kampanii będzie GP Czech, które rozegrane zostanie w pobliżu Brna na torze Masaryk Circuit. Liga tu wraca po trzech latach przerwy, co oznacza, że po raz pierwszy pojedziemy na rFactorze. O tamtym wyścigu, gdyby nie walka o zwycięstwo Markovsky'ego i Taraska, można by było powiedzieć tylko tyle, że... się odbył. Od tego czasu jednak wiele się zmieniło i teraz powinniśmy spodziewać się naprawdę bardzo ciekawego widowiska, zwłaszcza patrząc na to, ile się może jeszcze wydarzyć w klasyfikacji generalnej. Dodatkowo, trzy grosze może wtrącić pogoda. Co konkretnie może się wydarzyć podczas rundy u naszych południowo-zachodnich sąsiadów? Spróbujmy odpowiedzieć na to pytanie w rozwinięciu newsa.
Po tym, jak mistrz ligi nie mógł pojawić się w kwalifikacjach i musiał startować z końca stawki, wszyscy zastanawiali się, czy zdoła wygrać na torze, który niezbyt mu leżał, a wyprzedzanie na nim było trudne. Nie udało się jednak go powstrzymać i odniósł kolejne zwycięstwo. Najbliżej triumfu był Kubusa, który po dobrym starcie jechał spokojny wyścig i dowiózł drugie miejsce. Jest on pierwszym uczestnikiem konferencji. Przeciwieństwo dobrego startu zaliczył After, również odpowiadający na pytania w konferencji, który po zdobyciu Pole Position na pewno liczył na dobry rezultat, a po pierwszym zakręcie spadł na ostatnie miejsce. Z reszty wyścigu może być zadowolony, bo prawie zdobył podium. Ostatnim rozmówcą jest Adve, który po dobrej i równej jeździe dowiózł 7. miejsce i zdobył więcej punktów od MikrusKa, który jest jego bezpośrednim rywalem w klasyfikacji kierowców. Zapraszam do rozwinięcia newsa, gdzie znajduje się zapis konferencji.
GP Hiszpanii okazało się nieoczekiwanie jeszcze bardziej ciekawsze, niż normalnie. A wszystko przez to, że w kwalifikacjach udziału nie wziął mistrz ligi, który wprawdzie na treningu niczego wielkiego nie pokazał i bardzo narzekał na tor, ale potem szybko w świat poszła informacja, że wrócił do normalnej dyspozycji. Niemniej, skoro nadarzyła się okazja, by zdobyć Pole Position i był cień szansy, żeby wygrał ktoś inny, niż Tarask, to znaleźli się chętni do tego. Kwalifikacje w świetnym stylu wygrał After, ale na starcie wykiwał go i Szprycka Kubusa96 i potem doświadczony kierowca robił znakomitą robotę. Jednak mogliśmy się przekonać, jak wielka jest różnica w tym sezonie między Taraskiem, a resztą stawki. Kierowca McLarena jeszcze przed pierwszym pit-stopem przebił się do trójki, a samego Kubusę złapał na dziesięć okrążeń przed metą, mając szybsze opony i bez problemu wyprzedził. Kierowca Alfy Romeo zajął jednak zasłużenie drugie miejsce, prezentując bardzo równe tempo. Najniższy stopień podium dla Szprycka, który w końcu wywalczył je w walce i może być całkiem zadowolony ze swojego występu, bo nie zmarnował szansy i nie spanikował, mając za sobą wściekle goniącego Aftera, który miał na początku trochę pecha. Więcej w rozwinięciu.
Sesję treningową na torze pod dzielnicą San Sebastian wygrał zawodnik Williamsa Szprycek, który bardzo się czuje na tym obiekcie. Tuż za nim uplasował się After z Torro Rosso a trzecią lokatę zajął, kolega zwycięzcy treningu z teamu czyli Patrique2001. Trening obfitował z dużym ruchem na torze oraz niespodziewaną przerwą obiadową dla jednego zawodnika ale o tym w rozwinięciu.
Po burzliwej i ciekawej w skutkach rundzie w kraju, który jako pierwszy rozpoczął wydobycie ropy nafotwej na szerszą skalę - Azerbejdżanu, przyszedł czas na powrót do państwa o bardzo różnorodnej kulturze, a konkretniej do Hiszpanii. Kierowcy zawitają na tor nieopodal Madrytu - Circuito del Jarama. Obiekt ten po raz pierwszy ugości naszą ligę. Serdecznie zapraszam na zapowiedź w rozwinięciu newsa.
GP Azerbejdżanu było chyba największym wyzwaniem dla kierowców w tym sezonie. Trudny tor z niezwykle zdradliwymi barierami spowodował wiele kraks i wycofań z wyścigu. Doskonale w tych warunkach odnalazł się MikruseK, jeden z uczestników konferencji po tym wyścigu. Kierowca Renault pojechał bezbłędny wyścig równym, solidnym tempem i powtórzył swoją życiówkę, którą jest czwarte miejsce. Wygranymi tego wyścigu również są Graczek i Pandodo, również uczestnicy konferencji. Nie pojechali oni już tak bezbłędnie, bo swoje kraksy mieli, ale ich tempo, które było lepsze od tempa ich bezpośrednich rywali, dało im punkty. Kierowcy standardowo wypowiedzieli się o ich wyścigach, ogólnie ocenili GP i powiedzieli o następnym, do tego wspomnieli o przymiarkach do następnego sezonu. Zapraszam do rozwinięcia newsa.
Zespół McLarena został pierwszym w historii ligi, który obronił tytuł mistrza konstruktorów. Dodatkowo, zrobił to z dwoma różnymi zestawami kierowców - po tytule Kamila i Markovsky'ego, teraz na czoło ekipę z Woking wprowadzili Tarask i Norbi. Oczywiście, dużą rolę odegrał w tym mistrz ligi, jednak i Norbi dołożył do tego swoją cegiełkę, jednak po GP Azerbejdżanu to mistrzostwo ma dla niego słodko-gorzki smak. Wyścig ułożył się dla niego znakomicie i jechał na trzecim miejscu, jednak wyrzuciło go - jako jedynego - z serwera i to bardzo skomplikowało jego sytuację w klasyfikacji generalnej. Tarask za to problemów żadnych nie miał i pewnie wygrał już po raz trzynasty w sezonie, a drugi w stolicy Azerbejdżanu. Znakomity występ zanotował także Szymusso, pewnie dojeżdżając na drugim miejscu. Na najniższym stopniu podium stanął Kamilo, który może mówić o szczęściu, bowiem przytrafił mu się błąd, jednak wobec odpadnięcia Norbiego nie okazał się on kosztowny. Znów Baku udało się poskromić Mikrusowi - nie popełnił błędu i zajął czwarte miejsce, tak, jak w czwartym sezonie, jednak tym razem ma ono większą wartość, bo do mety dojechało więcej kierowców, a pod koniec doganiali go Kubusa96 i After. Inni natomiast dali plamę - szansę na dobre wyniki zmarnowali kierowcy Williamsa, Mercedesa, czy Adve. A więcej o tym wyścigu w rozwinięciu newsa.
Niedawno zakończyła się sesja treningowa do wyścgu na Baku City Circuit. Triumfował w niej Szprycek z drobną przwagą nad Afterem i Mikrusem. Trening obfitował to w liczne kraksy z udziałem większości kierowców. Nie zabrakło także kar za ścinanie. Serdecznie zapraszam do rozwinięcia.
Na forum rozpisany został plebiscyt the best of ExtremeF1. Zapraszam serdecznie do głosowania
Kubusa96
15-06-2022 00:17
UWAGA! Konieczne było dodanie nowych torów na ExLM. Są w downloadzie. Terminarz eventu jest na forum
Kubusa96
11-06-2022 23:18
W downloadzie jest dostępny mod na eventy benefisu ligowego rozgrywane na platormie rFactor. Natomiast na forum jest lista zgłoszeniowa na Extrimową Ligę Mistrzów
Kubusa96
08-06-2022 18:04
W downloadzie jest dostępny mod na 1. event naszego ligowego benefisu, rozgrywanego na F1 Challenge
Kubusa96
08-06-2022 18:04
Zapraszam do głosowania w ligowym plebiscycie po sezonie XII, szczegóły w temacie na forum